Ostatnio w moich zapasach staram się mieć jak najwięcej olejów. A to dlatego, że mam bardzo sucha skórę i tylko mega nawilżający balsam lub olejek da sobie z nią radę. Faktem jest , że olejek dłużej się wchłania i może pozostawiać tłuste ślady, ale wolę to niż suchotę na mym ciele
Olejek do ciała i do masażu, argan & zioła
Olejek jest w przezroczystej, plastykowej butelce. Po odkręceniu ukazuje się nam pazłotko, którym jest zabezpieczona butelka czyli mamy pewność, że nikt wcześniej przed nami nie wciskał tam swojego nosa. Konsystencja olejku jest bardzo rzadka wręcz jak woda, co też sprawia, że lepiej jest go aplikować pierw na dłonie dopiero potem na ciało, inaczej porozlewane wszystko dookoła. Zapach identyczny jak w balsamie do ciała i kremie do stóp, o których pisałam
tu
Olejek stosowałam na różne sposoby, począwszy od masażu i tutaj rzeczywiście sprawdza się
doskonale a kończąc na włosach. Olejek przy masażu sprawdził się całkiem dobrze. Po wylaniu odpowiedniej porcji olejku na ciało, nie było konieczności dokładania kolejnej. Dzięki połączeniu z masażem olejek doskonale
pielęgnuje
skórę, która po spotkaniu z tym produktem staje się
nawilżona, miękka i
gładka, a efekt pozostaje z nami dłużej a ja mogę się cieszyć masażem, miłym i przyjemnym dla mojego ciała.
Czy ujędrnił moje ciało?? Tego raczej nie zauważyłam ale i nie tego efektu się spodziewałam. Zależało mi bardziej na połączeniu przyjemnego z pożytecznym i tak też się stało. Olejek pozostawił moją skórę idealnie gładką i i doskonale nawilżoną. Nakarmił ją naturalnym olejkami roślinnymi,
argan, macadamia, olej z pestek winogron, olej ze słodkich migdałów i woda mineralna z Rymanowa Zdroju, odżywiły ją na maxa.
Żeby nie było, kosmetyk również
pojawił się na włosach. Jednak używałam go tylko na końcówki. Nawilżone, błyszczące fajne i miękkie w dotyku. Na całość nie nakładałam, gdyż mam problem z wypadaniem włosów, więc wolałam nie ryzykować z dodatkowym przetłuszczeniem się skalpu. Nie mniej jednak, sprawdza się olejek w innych warunkach co cieszy mnie ogromnie.
Cena : 14.68 zł / 100 ml.
Dostępne :
tu
Te oraz inne kosmetyki
CELESTIN możecie kupić na stronie producenta
KLIK. Znajdziecie tam nie tylko kosmetyki ale , może któraś z Was ma ochotę na wypoczynek w tamtych pięknych okolicach, to też znajdziecie szczegółowe informacje
klik
Lubicie olejki do ciała??
Tymczasem uciekam, bo dzisiaj szał wyprzedaży, może coś wpadnie mi w oko ;)
Pozdrawiam
MAGDA
uswiadomilam wlasnie sobie, ze musze kupic banki do masazu :P
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawy produkt. Też mam suchą skórę i nic jej tak nie nawilży jak olejki. U mnie podstawą są makadamia i arganowy . Ale prezentowany przez ciebie mix też zapowiada się świetnie.
OdpowiedzUsuńTen zestaw zaskoczył mnie totalnie, balsam jest mega mocno nawilżający i przy tym tak rześko pachnie ;)
UsuńUnikam tego typu produktów - chyba,że są to suche olejki :)
OdpowiedzUsuńNo rozumiem, nie każdemu musi wszystko odpowiadać ;) A z suchym olejkiem to ja jezcze nie miała okazji romansowac ;)
Usuńwygląda zachęcająco, a i cena ciekawa :)
OdpowiedzUsuńOOO tak cena bardzo zachęcająca, tym bardziej, że kosmetyk jest świetny ;)
UsuńNie znam się za bardzo na olejkach do ciała ale zamierzam jakiś kupić. Ten wygląda całkiem sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńSzczerze to ja tez, więc każdy nowy jest dla mnie wyzwaniem ;)
UsuńPierwszy raz widzę firmę. Już oblukałam stronę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, znalazłaś coś dla siebie??
UsuńChętnie bym go położyła sobie na długości włosów ;)
OdpowiedzUsuńJa tylko na końcówki kładłam i spisał się całkiem dobrze ;)
UsuńZa olejkami do ciała nie przepadam, ponieważ nie jestem fanem tłustej warstewki jaką pozostawiają, ale na włosach na pewno by wylądował!
OdpowiedzUsuńJa tam nawet nie zwracam uwagi na tłustą warstewkę, bo pomaga mojej skórze ;)
Usuń