Sezon na truskawki dobiega końca. Przyznam, że przez tą suszę to ani się ja nie jadłam ani zbytnio przetworów nie narobiłam. Na pocieszenie mam Strawberry Lemonade od Kringle Candle, który zapewnia mi zapach truskawkowej lemoniady, zdecydowanie na dłużej. Lemoniadę uwielbiam, truskawkowej jeszcze nie piłam, za to wosk od Goodies ma mi to niedogodność zastąpić.
Strawberry Lemonade na sucho pachnie mocno cytrynowo, mocno kwaśnie i mocno rześko! Jest to fajny i naprawdę pobudzający zapach, przynajmniej tak się zapowiada.Truskawek niestety nie czuję i po odpaleniu będę miała albo miłą truskowkową niespodziankę albo będzie zonk!
Truskawkowa lemoniada raczej obok w parze nie stała z truskawkami. Śmiało stwierdzam, że wosk aż do przesady pachnie mega cytrusowo. Może gdzieś tam hen daleko obija się truskawa ale nie gra ona tu pierwszych skrzypiec! Nawet po odpaleniu pomieszczenie od razu ogarnia fala kwaśnej i rześkiej cytryny z odrobinką gorycznej skórki. Zapach przypomina mi napój, a wręcz zwykłą lemoniadę. Owszem przebija się gdzieś tam słodki akcent, być może truskawki, ale jest on słabiutki i delikatny. Wosk na pewno na lato, na ochłodzenie zmysłów, dodaje energii i kopa do działania! Bomba cytrynowa robi swoje ogarniając całe pomieszczenie nie dając zapomnieć o sobie nawet do wieczornych godzi! Mega intensywny, na szczęście nie męczący, wręcz pobudzający niczym ulubiona kawka z rana!
Cena: 12 zł
Dostępność: Goodies
Pozdrawiam,