czwartek, 10 grudnia 2020

Idealnie wykończony makijaż z jedwabnym pudrem od Lily Lolo!

Idealnie wykończony makijaż z jedwabnym pudrem od Lily Lolo!


Cześć dziewczyny! Czy u Was też jest tak, że z wiekiem dojrzewacie do pewnego rodzaju kosmetyków? Przez ponad 30 lat w moim makijażu nigdy ale to nigdy nie było mowy o żadnych pudrach. Mowa tu o pudrach sypkich, matowych, transparentnych itp. Zawsze u mnie był minimalizm, delikatny podkład i that's it! Jednak z czasem zauważyłam , że moja cera potrzebuję czegoś więcej... i tym czymś extra jest właśnie jedwabny puder mineralny od Lily Lolo.

 

 

Na stronie costasy.pl jest trzy rodzaje pudrów wykańczających jednak ja zdecydowałam się na  wersję Flawless Silk, który jest w kolorze brzoskwiniowo-beżowym i jego zadaniem jest się dopasować do każdego rodzaju skóry. Czyli idealny dla większości z Nas. Puder ma delikatne rozświetlenie i piękne satynowe wykończenie. Absolutnie nie wchodzi w zmarszczki , nie podkreśla suchych skórek dając bardzo delikatny efekt matu. Świetnie współpracuje z podkładami zarówno tymi płynnymi jak i sypkimi. Efekt końcowy jest bardzo naturalny, cera wygląda zdrowo i promiennie ale radziłabym też używać go z umiarem, gdyż zdarzyło mi się niestety pewno dnia przesadzić i powstały tu i ówdzie placki. Także Kochane z głową a makijaż na pewno nabierze innego wymiaru.

Aplikacja pudru jest prosta i nie wymaga specjalnych umiejętności. Wystarczy do tego pędzel typu kabuki lub super kabuki, odrobina pudru i kolistymi ruchami nakładać na twarz. Po "umoczeniu" pędzla w pudrze nie zapomnijcie strzepać jego nadmiaru. Inaczej mogą pojawić się Wam wcześniej wspomniane plamy. Ja osobiście kilkakrotnie powtarzam aplikację do momentu kiedy uznam, że mój makijaż nie potrzebuje już nic więcej.


Także jak widzicie musiałam swoje odczekać by mój makijaż dostał drugiego życia. Czuję i  widzę wyraźną różnicę po użyciu pudru Flawless Silk. Puder pięknie stapia się z cerą, dając jej zdrowy, świeży i promienny wygląd. Plusem jest jego naturalny skład, nie zawiera paragenów, talków i jest zadziwiająco wydajny!


Pozdrawiam,

 


 



poniedziałek, 7 grudnia 2020

Happy New You z FITVIA

Happy New You z FITVIA

 


No i mamy grudzień  a za chwilę dosłownie za chwileczkę będą święta!!! Czas piękny, rodzinny w gronie najbliższych. By móc bardziej celebrować ten czas proponuję zestaw naturalnych herbat od FITVIA w przeróżnym wydaniu. Są to zarówno herbatki detoksykujące jak i energetyzujące o iście owocowych smakach. Ja osobiście posiadam wspaniały zestaw, w skład którego wchodzą herbatki z cudownie piękną szklaną butelką z zaparzaczem oraz waniliowy shake z shakerem.


Herbaty FITVIA posiadają w pełni naturalne składniki, które wspierają odchudzanie i naturalnie pomagają zwiększyć metabolizm. Ich iście owocowy smak nie tylko koi podniebienie ale również herbatki są idealnym towarzyszem diety, ponieważ są doskonałe na trawienie i dbają o zdrowie jelit. Już jedna filiżanka pomoże utrzymać Ci nawilżenie przez cały dzień jak również oczyści ciało i wyeliminuje nadmiar wody z organizmu.


Moje dwie ulubione wersje to truskawka z wanilią oraz arbuz. Pierwsza pachnie tak obłędnie, że aż nie możliwe by herbata tak realnie oddawała swój zapach jak i smak po zaparzeniu. Herbata w smaku jest lekko słodka i pije się ją naprawdę z wielką przyjemnością. Nie są to sklepowe piramidki, które pachną tylko w opakowaniu a po zalaniu wrzątkiem czar pryska. Tutaj bez żadnego kadzenia mówię Wam , że w życiu nie piłam tak aromatycznych, tak realnych smaków owocowych herbat.




Herbata składa się z  mnóstwa dobroci. Opakowanie skrywa w sobie mnóstwo suszonych kawałków owoców, kwiatów, wszelakich liści np. stewii, kwiatów róży, pokrzywy, zielonej  herbaty czy moringa . Prażony ryż, kawałki wanilii, imbiru, buraków, marchwi, chipsy waniliowe, kandyzowane owoce mnóstwo innych dobroci w zależności od danego rodzaju/smaku herbaty. W każdym razie macie czarne na białym i widzicie co zaparzacie i co pijecie.



 
W asortymencie sklepu znajdzie się też coś dla osób lubiących nie tylko aktywność fizyczną ale dla osób, które np. nie mają czasu sporządzić sobie śniadanie.  Slim Vanilla Shake zawiera 23 g białka w każdej porcji i złożony jest wyłącznie z naturalnych składników takich jak guarana, zielona herbata, imbir, cynk i witamina B6. Doskonale zastępuje posiłek, jest niskokaloryczny i w 100% naturalny. Dokupić możecie sobie również elegancki i poręczny shaker , który umożliwia przechowywanie białka w specjalnej, oddzielnej przegródce. Dzięki jego funkcjonalności możemy zabrać go ze sobą dosłownie wszędzie!

Jeśli lubicie herbaty, jeśli lubicie spędzać wieczory z kubkiem gorącego napoju t6o naprawdę polecam spróbować herbat FITVIA. Nie dość, że są smakowo obłędne i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie jak dla siebie nie to może dla rodziny czy przyjaciół. Marka wprowadziła na rynek również świetne zestawy prezentowe, które mogą być idealnym pomysłem pod choinkę.  Wśród produktów marki znajdziecie nie tylko herbatki ale również musli, batony, kremy czy nawet suplementy. Na koniec i dla zainteresowanych mam kod rabatowy 30% na hasło FITVIA.



Pozdrawiam, 
 



wtorek, 1 grudnia 2020

Płynne kryształki do włosów od Alfaparf Milano

Płynne kryształki do włosów od Alfaparf Milano

 


Macie problemy z włosami? Są to problemy sezonowe czy może całoroczne? U mnie jak co roku włosy w okresie jesienno-zimowym robią się jakieś niesforne, buntują się, wypadają i tracą na ogólnym uroku. Muszę się dobrze powyginać by im poprawić humor. W ostatnim czasie pomagała mi w tym ta malutka buteleczka od Alfaparf Milano, która skrywa w sobie sekret pięknych, odżywionych i błyszczących włosów.


Alfaparf Semi Di Lino SUBLIME to nic innego jak płynne kryształki do wszystkich rodzajów włosów. Dedykowane są włosom niesfornym, pozbawionym życia i odwodnionym, które potrzebują skutecznego kosmetyku mocno pielęgnującego. Formuła kosmetyku opiera się na składnikach ochraniających włosy przed działaniem promieni UV. Znalazły się tu również liczne składniki mineralne, które ochraniają włosy przed działaniem wysokich temperatur a także ochraniają włosy przed puszeniem się. Kryształki zapewniają ochronę przed wilgocią, a do tego zapewniają niesamowitą miękkość. Do tego włosy są doskonale wygładzone, nabłyszczone i mocno zregenerowane oraz są bardziej podatne na modelowanie.

A jak jest  naprawdę?  Ta małą buteleczka, niepozorna bo mieści w sobie tylko 15 ml produktu, to istna bomba witaminowa dla włosów. Kosmetyk jedyny w swoim rodzaju.  Płynne kryształki posiadają w składzie wyciąg z siemienia lnianego i witaminę E. Dzięki temu pielęgnuje całe pasma, wygładzając je i zamykając łuski.  Niewidoczny ochronny filtr nie tylko gwarantuje wysoki połysk i komfort ale dodatkowo ułatwia rozczesywanie i chroni włosy przed szkodliwym ciepłem suszarki czy nawet prostownicy.  Jak dla mnie świetny produkt by wspomóc włosy właśnie w takim okresie jakim jest zima. Posiada on same zalety, które mają długotrwały efekt. Między innymi nawilża włosy bez obciążania, pozostawia je miękkie i wygładzone. Dzięki filtrom UVA I UVB chroni przed słońcem, (więc również latem zda egzamin) no i ogromny plus za przepiękny i długotrwały zapach.


Także jeśli Wasze włosy wołają o pomoc to radzę nie tracić czasu ( i włosów) i sięgnąć po eliksir, który sprawi, że ponownie będą żyć własnym życiem przypominając Nam o codziennym nieładzie ale jakże w zdrowym i pięknym wydaniu.  To malutkie cudo znajdziecie pośród innych kosmetyków na fryzomania.pl



Pozdrawiam,




sobota, 14 listopada 2020

Pielęgnacja paznokci preparatami Laura Conti

Pielęgnacja paznokci preparatami Laura Conti

 


Jak dbacie o swoje pazurki w tym zimnym i chłodnym okresie? Ja z natury mam mocne i twarde ale bywają tygodnie, że łamią mi się wszystkie po kolei i muszę je wtedy intensywnie kurować. Tak też i jest i teraz. Na chwilę obecną mam je już podratowane a to dzięki kilku produktom marki Laura Conti, w skład których wchodzą nawilżająca odżywka do paznokci, peelingujący żel jak i serum do skórek. 


Pierwszym produktem, którego zaczęłam używać jest regenerujące arganowe serum do zniszczonych paznokci i skórek.  Jest ono dla osób z kruchymi i łamliwymi jak i rozdwajającymi się paznokciami. Stosować go powinny osoby z bardzo osłabioną płytką lub zniszczoną po stosowaniu lakieru hybrydowego. Zgrabna tubka z końcówką w formie pędzelka, który rozprowadza serum w postaci olejku. Jest to mieszanka olejku jojoba, rycynowego, wosku pszczelego z przewagą oleju arganowego. Systematyczny "masaż" pędzelkiem z tymże bogatym koncentratem intensywnie zregeneruje Wam płytkę paznokci jak i otaczający go naskórek. Pazurki są wzmocnione, przyjemnie odżywione, mocniejsze a skórki nawilżone i wygładzone.


Kolejnym produktem jest peelingujący żel do paznokci i skórek. Jest to kosmetyk, który używam zawsze raz w tygodniu, kiedy to robię sobie domowe spa. Producent radzi nanieść niewielką ilość preparatu na paznokciach i skórkach i odczekać  3-5 minut następnie wmasowując żel w paznokcie a na koniec spłukując ciepłą wodą  z mydłem. Efekt? Żel bardzo szybko się wchłania pozostawiając na płytce malutkie, białe drobinki, które odpowiedzialne są za "peelingowanie płytki i skórek". Faktycznie można od razu wyczuć delikatnie wygładzoną płytkę a skórki są wystarczająco zmiękczone aby móc je z łatwością odsunąć. Konsystencja produktu jest bezzapachowa za to posiada w sobie mnóstwo dobroci takich jak ekstrakt z aloesu, mocznik, olejek rycynowy oraz sproszkowany pumeks.  Jak dla mnie jest to totalny hit i nowość, której wcześniej nie widziałam. Teraz używam przed każdym zrobieniem paznokci i co uwaga ciekawe... jakby hybrydy lepiej się trzymały?


Na koniec zostawiłam nawilżającą odżywkę z ekstraktem róży i herbaty matcha. Polecana do paznokci matowych, przesuszonych i kruchych. Regularne stosowanie może utrzymać optymalny poziom nawilżenia. Odżywka ma zadanie chronić, nawilżać i dać efekt pięknych błyszczących paznokci.  Zawiera ekstrakt z owoców dzikiej róży, ekstrakt z listków herbaty MATCHA, ekstrakt z alg oraz witaminę E. Odzywka jest bezbarwna i niestety bezzapachowa a raczej pachnie klasycznym lakierem do paznokci. Stosowanie jej myślę, że w jakimś stopniu wpłynęło na stan moich paznokci. Stały się twardsze, nie łamią się i nie rozdwajają. Ubolewam, że nie zaznałam zapachu róży... uwielbiam wszystko co różane w kosmetykach ;)


Podsumowując. Z czystym sumieniem polecam Wam produkty Laura Conti do pielęgnacji paznokci i skórek. Myślę, że używanie ich razem przyniosło mi lepsze efekty. Choć często i gęsto sięgam po olejek, który ratuje moje dłonie przed suchotą. No ale najbardziej zaskoczył mnie peelingo-żel. Coś niesamowitego...wystarczy chwila i efekt macie od ręki. To jest mój HIT moje odkrycie kosmetyczne! Cała trójka sprawiła, że moje paznokcie są zregenerowane, odżywione, twardsze i mocniejsze. Płytka jest wyrównana, gładka i nawilżona. Pazurki rzadziej się rozdwajają i stają się bardziej odporne na uszkodzenia. Jeśli macie problem ze swoimi to polecam, nie będziecie żałować!! Cena jest śmiesznie niska a działanie fenomenalne!


Pozdrawiam,




wtorek, 3 listopada 2020

Mój dom, moje wnętrze z Poster Store

Mój dom, moje wnętrze z Poster Store


 Dom...mieszkanie...Twoje miejsce na ziemi..Twoja oaza spokoju.. Długo, długo, długo szukałam swojego miejsca, kącika, w którym będę urządzać pokoje, dodatki i wieczorem siadać na kanapie przy ciepłej herbatce spoglądając na swoje dzieło. W moim przypadku wszelakie dekoracje do domu pojawiają się zawsze na raty. Dojrzewam po każdej "stylizacji" wnioskując co by jeszcze zmienić, co zamienić a nawet co usunąć. Tak też po  dwóch lata bycia na swoim stwierdziłam, że czas ubrać moje ściany.

Padło na plakaty, których w moim mieszkaniu brak. Minęło sporo czasu, długich godzin i debat co by wybrać, by kolorystyka, temat przewodni plakatów trafił w klimat mieszkania.  Moje wnętrze mieszkania to przede wszystkim jasne kolory, biel, odrobina szarości i uspokajające brązy w formie drewnianych mebli. Osobiście lubię prostotę stylu i jego umiar a do moich zachcianek idealnie wpasowują się skandynawskie dodatki.



Na sklepie Poster Store wybrałam kilka plakatów, które utrzymane są w chłodnej palecie barw lub kontrastują wyróżniając się kolorystycznie. Dokładnie chodzi o plakaty przedstawiające naturę w sposób łagodny z myślą, że wniosą one do pomieszczenia nutę nowoczesnego designu jak również chwilę relaksu, odpoczynku oraz zachwytu dla osób odwiedzającym moją "chatkę". 



Linia brzegowa rajskiej wyspy biały nadmorski klif czy też piękne jezioro Plansee w Tyrolu, to tylko zalążek uczty dla oka i duszy, które napajają widokiem oraz podkreślają relaksacyjny charakter pomieszczenia.  Modny zwierzęcy plakat przedstawiający piękne i egzotyczne flamingi, oraz kwiaty Santorini mają nie pozwolić mi zapomnieć o lecie, ciepłych i słonecznych dniach, które znowu nadejdą. No ale, żeby wnętrze salonu było bardziej klimatyczne dodałam jeszcze do tego plakat przedstawiający Gałęzie Magnolii oraz Łąkę o Zachodzie Słońca w pastelowo-różowych  barwach, które łącząc swój urok w całości tworzą bazę dla mojego domu sprawiając go miejscem mojej oazy.


By plakatom dodać pełnego ubioru  w sklepie można od razu dopasować sobie wysokiej jakości ramki w różnych kolorach jak i rozmiarach. Są bardzo łatwe do samodzielnego montażu i dzięki metalowym uchwytom można je zawiesić zarówno w pionie jak i poziomie. Ramy są wyposażone w trwałe szkło akrylowe, które jest lżejsze i bardziej wytrzymałe niż prawdziwe szkło a mimo to posiada te same właściwości odblaskowe.


Jeśli macie dość monotonnych, bez wyrazu ścian to polecam stworzyć własną galerię  z PosterStore.  Znajdziecie tam szeroki wybór obrazów o przeróżnej tematyce z pośród której na pewno wybierzecie idealne odwzorowanie Waszej fantazji. Asortyment jaki oferują to również świetny pomysł na prezent, dzięki któremu Wasi najbliżsi również będą cieszyć się unikalnym wnętrzem. Grafiki są propozycją dla wszystkich, którzy cenią sobie dobry i nowoczesny design. Dla chętnych zmiany w swoich czterech ścianach mam kod rabatowy. Na hasło worldofwomen35  dostaniecie rabacik z 35% uspustem :)

 

Pozdrawiam

 


 

sobota, 31 października 2020

Prezent Marzeń na każdą kieszeń i na każdą okazję!

Prezent Marzeń na każdą kieszeń i na każdą okazję!

 

Chyba większość z Nas ma problem z kupowaniem prezentów. Może nie tyle co kupowaniem co trafieniem w gust, by niespodzianka była do końca udana a osoba obdarowywana zaskoczona no i przede wszystkim szczęśliwa. By sprostać Naszym/Waszym oczekiwaniom przychodzi Nam Prezent Marzeń. Co to takiego? Zapraszam na dalszą część wpisu ;)

 


Prezent Marzeń to strona, której celem przewodnim jest  stworzenie wymarzonego, idealnego prezentu dla jubilata czy też jubilatki. Nie jest to kolejny zegarek, pasek, perfumy tylko możliwość ofiarowania niezapomnianych przeżyć takich jak lot balonem, awionetką czy też paralotnią ,  skok na bungee, pobyt w parku rozrywki czy też degustacja win lub po prostu dzień spędzony w SPA solo, lub we dwoje, jak kto woli ;) Na stronie macie specjalną zakładkę odpowiadającą proponowanym przeżyciom. Atrakcji do wyboru jest naprawdę mnóstwo, dostępnych w wielu lokalizacjach w Polsce.  








Sama osobiście zastanawiam się co potrzebuje moja dusza i ciało i myślę, że zdecyduję się na jakiś fajny zabieg poprawiający ogólny wygląd skóry twarzy.  Nie mniej jednak zafunduję też synkowi trochę rozrywki wykupując mu karnet do parku trampolin. Choć chwilę chałupa odpocznie ;)


 

Te niezapomniane przeżycia możecie zakupić on-line na stronie Prezent Marzeń bądz też w niektórych miastach są stacjonarne wyspy w galeriach handlowych. Plusem jest ich realizacja. Nie musimy się spieszyć z wykorzystaniem bonu, bo jego data"ważności" to aż cały okrągły rok czyli 365 dni! Ale wątpię by ktokolwiek czekał do ostatniego dnia by móc przeżyć coś wspaniałego!

Jak sami widzicie niby zwykły voucher a daje tyle możliwości i tyle przyjemności.  Czy to urodziny, czy dzień Ojca chłopaka, nauczyciela, czy Wasza bądź znajomych rocznica ślubu a może po prostu chcecie komuś zrobić niespodziankę, to myślę, że taka już opłacona karta podarunkowa  jest świetnym pomysłem na niebanalny podarunek, z którego ucieszy się każdy z Nas.



Pozdrawiam,

 


 

 

 

poniedziałek, 26 października 2020

Alfaparf Milano Diamond ILLUMINATING- rozświetlający duet do włosów normalnych

Alfaparf Milano Diamond ILLUMINATING- rozświetlający duet do włosów normalnych



Czy Wasze włosy ze zmianą pogody też kapryszą, robią się niesforne i NIE grają w tę samą bramkę co Wy? U mnie właśnie tak jest. Nie dość, że zaczynają wypadać to straciły na witalności.W ostatnich tygodniach w mojej pielęgnacji włosowej pojawiła się nowa marka, która wpadła mi w oko dlatego dziś zapraszam Was do dalszej części wpisu na temat właśnie szamponu i odżywki marki Alfaparf Milano.
Seria kosmetyków Diamond Illuminating dedykowana jest włosom normalnym w celu dokładnego oczyszczenia. Formuła kosmetyków opiera się na połączeniu specjalnie wyselekcjonowanych produktów, które wzmacniają włókna włosów od wewnątrz, uzupełniając ubytki w czasie oraz zamykając łuski włosów. Dzięki temu większa część wody pozostaje w strukturze włosa, czego efektem są pasma mocno nawilżone, elastyczne jak i błyszczące.

Szampon rozświetlający jest do włosów matowych i zmęczonych i opiera się na obecności URBAN DEFENCE PRO. Jest to specjalistyczna tarcza zabezpieczająca i chroni włosy przed działaniem zanieczyszczeń ( spaliny, smog). Ponadto  Shine Fix Complex dba o wyjątkowy połysk. Szampon ma lekką konsystencję o delikatnym i przyjemnym dla nosa jak i włosa zapachu. Po kontakcie z wodą dobrze się pieni i całkiem przyzwoicie oczyszcza włosy. Po wysuszeniu czuć, że włosy są puszyste, miękkie i delikatne, nabrały blasku i są w znacznie lepszej kondycji. Produkt nie obciąża włosów i nie przetłuszcza ich, nie podrażnia skóry głowy, nie pojawia się też efekt swędzenia czy innych dolegliwości skórnych. Niewielka jego ilość wystarcza na pełną aplikację moich włosów a to sprawia, że szampon jest bardzo wydajny!

 
Kolejnym produktem z tej serii jest fluid do włosów czyli prościej mówiąc odżywka ;) Fluid rozświetlający przeznaczony jest do codziennego stosowania w przypadku włosów pozbawionych blasku. Jak poprzednik zawiera URBAN DEFENCE PRO  jak również SHINE FIX COMPLEX, odpowiedzialny za wyjątkowy połysk. Kosmetyk mieści się w butelce z dozownikiem, który ułatwia aplikację. Konsystencja produktu jest niczym lotion o takim samym zapachu jak szampon. Wspomnę tylko, że jest to odżywka bez spłukiwania. Wystarczy niewielką ilość nanieść na wilgotne bądź suche włosy i powtarzać systematycznie rytuał do utrzymania upragnionego efektu. Musicie też uważać na ilość jaką serwujecie swoim włosom, bo przy nadmiarze kosmetyk może lekko obciążyć włosy. Już po kilku aplikacjach widać, że włosy są dogłębnie nawilżone, elastyczne i jedwabiście gładkie. W duecie z szamponem włosy wyglądają promiennie, zdrowo i cudownie rozświetlone od nasady aż po same końce.


 Kosmetyki Alfaparf  już na "Dzień Dobry" rzucają się w oczy dzięki pięknym opakowaniom. Design butelek jest elegancki i pięknie prezentują się w łazience. Stosując kosmetyki kilka tygodni mogę stwierdzić, że faktycznie włosy zrobiły się "żywsze" i jakby naprały energii! W moim odczuciu faktycznie zrobiły się bardziej błyszczące, sypkie i mięsiste. Włosy przyjemnie współpracują z grzebieniem, nie elektryzują się nawet bez użycia odżywki.  Wiem, że na stronie fryzomania.pl można znaleźć inne wersje np. do włosów przetłuszczających się, mocno odwodnionych, wypadających, zniszczonych a nawet zwiększających objętość ;) Aktualnie na stronie trwa promocja i to całkiem niezła, więc zachęcam zerknąć a może i Wam wpadnie coś w oko...ewentualnie do koszyka ;)


Pozdrawiam,

 


 



poniedziałek, 5 października 2020

Lily Lolo sculpt & glow contour duo - paletka do konturowania

Lily Lolo sculpt & glow contour duo - paletka do konturowania

 


Nie jestem ekspertem w dziedzinie modelowania czy konturowania twarzy ale nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez pacnięcia rozświetlaczem czy użycia bronzera a najlepiej oba te kosmetyki razem. Ten duet u mnie to standard bez którego makijaż nie miałby u mnie takiej mocy. Osobiście używam tego rodzaju kosmetyków tylko do nadania świeżości by wyglądać nie co "młodziej" i bardziej rześko... ale możliwości w użyciu takiego duetu jest mnóstwo. Sprawna ręka i możecie mieć krótszy nos, węższy, bardziej podkreślone kości policzkowe czy też skrócone optycznie czoło. Duet od Lily Lolo Sculpt & Glow to zestaw, który właśnie idealnie nadaje się do tego celu. 


W tym pięknym, skromnym opakowaniu, prócz lusterka znajdziemy dwa produkty, wolne od sztucznych dodatków i talku, co więcej mają łagodną formułę, ponieważ ich skład wchodzą substancje, które mają działanie przeciwstarzeniowe. Bronzer o ciepłym odcieniu bez pomarańczowych tonów i o matowym wykończeniu idealnie komponuje się z moją cerą. Jest bardzo dobrze zmielony, niemal kremowy w dotyku, pigmentacja doskonała i najważniejsze, że kosmetyk nie pyli podczas nakładania i nie robi kuku. Śmiało można rozcierać wedle potrzeb. To samo rzekłabym o rozświetlaczu. Aksamitny, kolorystyka niby "champanowa"  ale na skórze jest odcień bardziej chłodniejszy i jaśniejszy. Można nim uzyskać subtelną taflę jak również przy mocniejszym użyciu bardziej widoczniejszy błysk, który będzie idealny na wieczorne eventy.
Zarówno bronzer jak i rozświetlacz utrzymują się na twarzy praktycznie cały dzień i nie mam potrzeby ponownych poprawek. Efekt , który uzyskuję tym duetem  jest na tyle satysfakcjonujący, że naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Ponowny kosmetyk, który pokochałam, który nie zawiódł mnie więc nie pozostaje mi nic innego jak szczerze Wam go polecić. 

Uwielbiam mineralne kosmetyki, które bardzo dobrze współgrają z moją cerą. Są bezpieczne, nie podrażniają i ile przyjemności dają. Lily Lolo tworzy produkty świetnej jakości i myślę, że nawet najbardziej "wybredny temperament" znajdzie w Nich swojego ulubieńca. Paletka Lily Lolo Sculpt & Glow Contour Duo jest dokupienia w sklepie costasy.pl w cenie 90.90 zł. Cena może wydać się wysoka, ale za produkt , który jest naprawdę bardzo dobrej jakości warto poczekać na dobrą promocję i bez wyrzutów wrzucić do koszyka i używać z wielką przyjemnością!


Pozdrawiam,




Copyright © 2016 My women's world , Blogger