Hej Kochani mimo iż wiosna w pełni a lato już tuż tuż w ostatnich moich dniach królował wosk, który kojarzy się bardziej z zimą i świtami Bożego Narodzenia, chociażby z samj nazwy. Mowa o wosku Jingle All The Way od Kringle Candle. Zobaczcie jaki ten człowiek dziwny. Zima jest to chcemy lata, jest gorąco to tęsknimy za zimnem. Taka nasza pokręcona mentalność z którą wszyscy raczej poumieramy... Oczywiście nie tęsknię za zimą choć od 2 miesięcy mam ciąglę 30-sto stopniową temperaturę, ale ciekawość jak pachnie owa tarta była większa.
Jingle All The Way to propozycja owocowa, dla osób lubiących słodkie i rześkie klimaty jak również dla typowych domowników. Główną rolę odgrywa tu słodka żurawinka a za nią lekko cytrusowe pomarańcze, mandarynki nawet i jabłko się znajdzie. Do całości dodano cynamonu, który bardziej wyostrza zapach i kominkowy - drewniany aromat. Szczerze to jest to dość dziwna kombinacj ale przyjemna dla nosa. Wszystkie dodatki zapachowe na początku unoszą się każdy oddzielnie, powodując, że owoce z przyprawami tworzą pózniej naprawdę otulający a zarazem soczysty"film".
Jak dla mnie nie przypomina mi klimatu świątecznego a bardziej taką niedzielą, rodzinną obiado - kolację. Intensywny, lekko kwaśny, troszkę słodkaśny i bardzo rodzinny. Jingle All The Way przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, błogie lenistwo, zero trosk i smutków. Dyskusje z rodzeństwem do białego rana i krzyczącą z daleka mamusię, że mamy gasić światło i iść spać. Odprężenie i relaks i zapomnienie o przyziemnych problemach taka właśnie jest ta tarta. Chcesz się poczuć znowu małą dziewczynka bądz małym chłopcem przy boku mamusi i tatusia? Sięgnij po Jingle All The Way. Czasem warto wskoczyć w piękne i jak ciepłe dla serca wspomnienia.
Oczywiscie woski są dostępne np. na http://www.goodies.pl/ za jedyne 12zł.
Słodkie owoce w połączeniu z cytrusowymi aromatami oraz delikatnymi drzewnymi nutami dają doskonałą świąteczną mieszankę. Wspaniały zapach, którego nie da opisać się jednym słowem. Zaciekawi on każdego gościa, a domowników wprowadzi w doskonały nastrój.
Jak dla mnie nie przypomina mi klimatu świątecznego a bardziej taką niedzielą, rodzinną obiado - kolację. Intensywny, lekko kwaśny, troszkę słodkaśny i bardzo rodzinny. Jingle All The Way przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, błogie lenistwo, zero trosk i smutków. Dyskusje z rodzeństwem do białego rana i krzyczącą z daleka mamusię, że mamy gasić światło i iść spać. Odprężenie i relaks i zapomnienie o przyziemnych problemach taka właśnie jest ta tarta. Chcesz się poczuć znowu małą dziewczynka bądz małym chłopcem przy boku mamusi i tatusia? Sięgnij po Jingle All The Way. Czasem warto wskoczyć w piękne i jak ciepłe dla serca wspomnienia.
Oczywiscie woski są dostępne np. na http://www.goodies.pl/ za jedyne 12zł.
A u Was aktualnie co pali się w kominkach??? Czy wdychacie sam powiew wiosny/??
Pozdrawiam