Szamponów u mnie nigdy nie za wiele. Staram się je dopierać wedle moich potrzeb, nie biorę byle jak , byle co jak popadnie. Ostanio używam szamponu, który miał mi pomóć między innymi z wypadaniem włosów.
Zawszę nasiąkam nadzieją w kosmetyki, które obiecują poprawę stanu włosa nie mówiąc o zmiejszeniu wypadania ich, często mam z tego powodu zawód a czasem tryskam szczęściem.
Barwa, Barwa Ziołowa, Szampon do włosów wypadających ` Skrzyp polny
Skład i przeznaczenie szamponu poniżej :
Szampon jest w wielkiem butelce, podłużnej z wygodnym "wklęśnięciem" na bokach, co ułatwia trzymanie ją w mokrych dłoniach. Kolor opakowania jasno zielony jak również jego zawartość. Konsystencją przypomina mi jeszcze nie zsiadniętą galaretkę. Ni to rzadki ni to gęsty. Zapach szamponu to zapach mojego dzieciństwa.
Kiedyś z 20 lat temu nie było takiego wyboru kosmetyków jak dzisiaj. Szampony pamiętam były w szkalnych butelkach, pokrzywowe, lub Bambino z kaczuszką i może od Święta coś lepszego ale i to nie zawsze ;)
Barwa Ziołowa SkrzypPolny kojarzy mi się z tamtymi czasami, błogie dzieciństwo, lenistwo, zero problemów i cała w rodzina w gromadzie, każdego dnia ;) Ale wracając do rzeczywistości kosmetyk pachnie bardzo ziołowo, bardzo przyjemnie, jak leciutki napar herbatki ziołowej ;)
Ważną rzeczą jest to, że szampon jest bez silikonów!!! Podczas mycia tworzy pianę ale nie tyle ile bym chciała. Bardzo dobrze oczyszcza włosy, lecz niestety ciężko zmywa oleje, dopiero przy 3-ecim myciu, gdzie dawkę szamponu trzeba porządnie zwiększyć, można uznać , że włosy są porządnie umyte.
Czy Skrzyp Polny zniwelował mój problem?? Do końca to może nie, ale po zużyciu całej butli, mogę śmiało powiedzieć, że je ładnie odżywił, zregenerował i wzmocnił. Przy codziennym czesaniu jest mniej włosów a najbardziej widzę efekt, po umyciu. Wtedy to właśnie miałam najwięcej na szczotce, teraz jest ich mniej, mniej na podłodze, na ciuchach, rodzinka w końcu odetchnęła z ulgą.
Dodatkowo włosy są bardzo miekkie w dotyku i bardzo błyszczące no i wyglądają na zdrowe a zimą taki efekt jak najbardziej wskazany.
Podsumowując, nie zawiodłam się, raczej doznałam podwójnego szczęścia. Moje włosy odzyskały blasku i życia i dzięki zapachowi poczułam się znowu małą dziewczynką ;) Polecam go też osobom z wrażliwą skórą głowy, jest bardzo delikatny i nie podrażnia.
Cena: 6 zł / 480 ml
Na koniec pochwalę się swoimi kudełkami :)
Używacie szmaponów Barwa?? Lubicie Ich kosmetyki?
Pozdrawiam
MAGDA
lubię ziołowe i naturalne szampony :)
OdpowiedzUsuńJakie dłuuugie włosy. Ojej!
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję szamponik.
Ale masz długie włosy:) moze spróbuje bo ostatnio trochę mi wypadają włosy
OdpowiedzUsuńAle masz czadowe kudły !!!!!!!!! Normalnie zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńA moje krótkie, postrzępione i byle-jakie :(
Ale za to w pięknie ognistym kolorze Twoje są :D
UsuńChętnie go wypróbuję. Obecnie jestem na etapie testowania szamponu piwnego Barwy :)
OdpowiedzUsuńPiwny??? OO zaciekawiłaś mnie ;) I jak się spisuje??
UsuńPolecam, jest naprawdę delikatny i pachnący ;)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy:)
OdpowiedzUsuńNiedrogi szampon, ale podejrzewam, że z moim wypadaniem by sobie nie poradził;/
Mam ten szampon i uwielbiam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńZaskakujące, że szampon z silnym detergentem na początku składu nie domywa olejów. Mam teraz Barwę żurawinową i radzi sobie z tym całkiem dobrze, ale jej wydajność niestety była przykrą niespodzianką... Po czterech myciach nie ma już pół butelki (małe opakowanie), jeszcze mi się to nie przytrafiło. :(
OdpowiedzUsuńJestem zdania, że szampon nie regeneruje, nie odżywia... a może jednak coś w tym jest?:)
Musi coś w tym być, same się nie odżywią :D
UsuńNie miałam żadnego szamponu z Barwy, używam tego z Green Pharmacy.
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu wypróbować ich szampony:)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tym szamponem:) może mi też pomoże przy wypadających włosachj:) :))
OdpowiedzUsuńBędę go miała w takim razie na uwadze jeśli będę szukała czegoś oczyszczającego :)
OdpowiedzUsuńPiękne kudełki na które gapiłam się cały czas *,*
o ZOBACZ JAKOŚ NIE ZAUWAŻYŁĄM, ŻEBYŚ ZERKAŁA, hihi :D
Usuńciekawy szampon, chyba się skuszę, skoro lekko zapobiega wypadaniu włosów, piękne masz włosy <3
OdpowiedzUsuńU mnie takie specyfiki się kompletnie nie sprawdziły. Za to na wypadanie włosów pomógł mi Placen formula HP.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na ROZDANIE:
http://arkanaurody.blogspot.com/2013/12/moje-pierwsze-rozdanie.html
Tego szamponu nie znam, ale znam Twoje włosy i pozytywnie ci ich zazdroszczę, zawsze były piękne i są :)
OdpowiedzUsuńoj tam, oj tam, tylko tak gadasz :D
UsuńMasz na prawdę piękne włosy a szamponu muszę wypróbować,bo włosy wypadają mi garściami :-/
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam takiego problemu
OdpowiedzUsuńBarwa robi świetne szampony, mnie też przypadły do gustu. Szczególnie rumiankowy i ten ze skrzypem właśnie :) Ale masz długaśne włosy, zazdrość! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie rumiankowu bardzo mnie kusił ale z powodu wypadnaia zdecydowałąm się na skrzypka ;)
Usuńja miałam ich szampon jajeczny który dość przyjemnie się sprawdził i żurawinowy który mniej mi podpasował...
OdpowiedzUsuńa włosy, powtórzę to kolejny raz, masz boskie!
Jajeczny szampon też mnie kusi i dziękuję za miłe słowa ;*
UsuńŁał, włosy robią wrażenie. Uwielbiam ziołowe szampony, chyba tez przez sentyment.
OdpowiedzUsuńCoż w tych ziołowych zapachach jednak jest ;)
Usuńwow ale włosy jak tak dziala ten szampon to ja kupuje:)tym samym zapraszaam na konkurs na moim blogu:)http://www.wszystkocozafree.blogspot.com/2013/12/pierwszy-konkurs-na-moim-bloguuwaga.html
OdpowiedzUsuńSuper, że udało mu się opanować ilość wypadających włosów. To już duży sukces! Barwy jeszcze nie stosowałam, ale czuję się skuszona :)
OdpowiedzUsuńSama jestem zaskoczona, szczotka bardziej przypomina szczotkę ;)
Usuńpiekne wlosy:)
OdpowiedzUsuńJakie one już są dłuuuuuuugie! :O Piękne :D
OdpowiedzUsuńjakie masz długaśne włoski :o pokazuj je częściej :)
OdpowiedzUsuń