"IL SALONE MILANO to marka najczęściej wybierana przez najlepszych fryzjerów od niemal 40 lat. W latach 80-tych ubiegłego stulecia zachwycono się produktami IL SALONE MILANO w najlepszych salonach fryzjerskich we Włoszech i w krótkim czasie marka podbiła wiodące salony fryzjerskie na całym świecie. Obecnie ponad 300 tysięcy profesjonalistów nadal wybiera formuły IL SALONE MILANO oferując swoim klientom sprawdzoną jakość i doskonałe rezultaty. Od teraz Polki mogą cieszyć się jakością profesjonalnych produktów w zaciszu własnego domu."
Kosmetyk a raczej Mój fryzjer zamknięty w oto tej tubce sprawił, że sięgnęłam po niego chętnie z ciekawością jak sprawdzi się na moich włosach. Czy sprawi, że moje włosy będą piękne, błyszczące i wyglądały jak prosto od fryzjera?? Zapraszam do recenzji.
Skład kremu:
W mojej pielęgnacji włosów przeważnie goszczą odżywki ewentualnie maski, z kremami do włosów rzadko mam do czynienia. Krem od Il Salone Milano, poza eleganckim wyglądem ma również powalający zapach. Bardzo niespotykany, perfumowany i fajnie, choć delikatnie utrzymuje się na włosach. Konsystencja zwarta i podczas wydobywania z opakowania słychać pękające bąbelki powietrza. Łatwo się nakłada na włosy i krem nie spływa z nich.
Ja swoją kurację zawsze trzymałam ok.20 minut oczywiście na mokrych włosach, następnie spłukując ją dużą ilością ciepłej wody. Po dokładnym wysuszeniu cóż mogę powiedzieć. Łatwość rozczesywania to na pewno, co bardzo cieszy moje długie włosy, w dotyku są bardzo mięciutkie i wygładzone. No i chyba to tyle co mogłam zauważyć gołym okiem. Mało?? Też jestem zdziwiona.
Tak zachwalany kosmetyk, takie fajne obietnice a na moich włosach jakoś szału nie zrobiły. Myślałam też, że może lekko nawilży mi końcówki, co też się nie udało:( Niestety nie otrzymałam włosów z efektem " prosto od fryzjera". Krem jak dla mnie nie jest aż tak zjawiskowy, poza naprawdę ślicznym zapachem i łatwością rozczesywania i świetną wydajnością, nic nie zauważyłam Wiem, że w zestawie są też szampony i odżywki, więc może kiedy użyjemy całej trójki, wtedy uzyskamy lepszy efekt, który nas bardziej zadowoli.
Cena: 29.99 zł /250ml
Dostępność: Rossman
Pozdrawiam
nie słyszałam o nim ani o tej marce, ale jeśli szału nie robi to raczej się nie skuszę...
OdpowiedzUsuńKrem do włosów :) brzmi ciekawie !
OdpowiedzUsuńszkoda ze sie nie sprawdził :/
OdpowiedzUsuńgrafika na opakowaniu przyciąga, jednak ja nigdy nie widziałem tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńNa moich długich pewnie też nie bardzo by się spisał
OdpowiedzUsuńU mnie chyba też by szału nie było...
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie miałam kremu do włosów - o takiej nazwie. Nawet jeśli coś przypominało krem, zwało się "maska" albo "odżywka". Nie spotkałam się z tym produktem. Szkoda, że nie wypadł dobrze. Mam suche włosy, więc pewnie też nie byłabym zachwycona.
OdpowiedzUsuńTo chyba nie jest produkt dla mnie.
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńmoje włosy by kaprysiły po tym mazideł znając je...
OdpowiedzUsuńŚredniak z niego
OdpowiedzUsuńja swojej mamie oddałam do testów odżywkę i szampon tej marki, ona jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie skusze sie na niego ;D
OdpowiedzUsuńU mnie nawet nie widziałam go w Rossmannie ale raczej nie sięgnę po niego, bo trochę drogi a efekt niepewny ;p
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nim spotykam, ale szkoda, że szału nie robi. Ciekawa jestem jak u mnie by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, raczej nie używam kremów do włosów, tylko odżywek i masek.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tą firmą :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale wygląda na to, że nie mam co się nim interesować ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, choć miałam okazję widzieć ja na kilku blogach. Jednak po kosmetyku profesjonalnym, podobnie jak Ty, spodziewałabym się znacznie lepszych i bardziej spektakularnych rezultatów.
OdpowiedzUsuń