Dzisiaj jednak mam recenzję świeczki nie od Yankee lecz od Kringle Candle. Jest to dla mnie nowość i również zakochałam się w nich od pierwszego powąchania.
Od producenta;
Głęboki, bogaty aromat gorących ziaren kakaowca z nutą słodyczy. Perfekcyjna mieszanka rozgrzewająca w zimowe wieczory
Świeca, którą dzisiaj Wam przedstawiam to świeca należąca do typu daylight. Jest troszkę większa od typowych wosków, jednak konsystencją jest jak typowa świeczka no wiadomo z knotem w środku. Do tego pięknie, zachęcające do odpalenia opakowanie.
Jest to moja pierwsza przygoda z Kringle Candle i ciekawość moja była przeogromna. Kiedy otrzymałam te śliczne małe pudełeczko, wiedziałam, że to będzie akcja na całego. Po odkręceniu wieczka i pierwszym powąchaniu na sucho myślałam, że śnię. Zapachy tak realne, tak prawdziwe, że nie mogłam zrobić inaczej tylko biegiem go odpalić.
Hot Chocolate to zapach typowo dla miłośników nie tylko czekolady, ale również słodkich, piankowych akcentów. Bardziej wyczuwam tu kakao, słodkie, gorące kakao, ewentualnie czekolada na gorąco i to taka gęsta z odrobiną śmietanki i gdzieś w tam w dali akcenty orzechowej fantazji. Jest to prawdziwa rozpusta i co ważne bez kalorii. Słodki, otulający bardzo intensywny, nawet po zgaszeniu czuć go w mieszkaniu długo, długo, jakby przez większość dnia w piekarniku siedziało ciasto czekoladowe. Zapach na zimę, chłodne, deszczowe wieczory, idealne na ciepły koc, ulubioną książkę i Hot Chocolate!
Kringle Candle zawładnęło mną totalnie. W swoich zapasach mam jeszcze inne opcje zapachowe, które również mnie powaliły, ale to w innym poście. Jak dla mnie KC mają szerszą i bogatszą gamę zapachową. Ich aromaty są inne, nietypowe i tak prawdziwe!!! Świeca typu daylight jak dla jest wygodną formą niż wosk, nie muszę, łamać i sprzątać "okruszków", tylko pyk odpalam knocik i czekam na akcję :) Nie zmienia to faktu, że z wosków nie mam zamiaru rezygnować, oj co to, to nie.
Cena: 12 zł
Dostępność: http://icandle.pl/
Pozdrawiam,
chyba bym zgłodniała od takiej świeczki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach !
OdpowiedzUsuńJa jestem taka czekoladomaniaczką, że na pewno bym jej spróbowała :D
OdpowiedzUsuńale bym niuchała :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach czekolady :)
OdpowiedzUsuńOo, zapach bardzo dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMmm zapach musi być genialny!:)
OdpowiedzUsuń"Pokaż" także te inne zapachy! ;)
OdpowiedzUsuńSuper jest ta świeczka;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością pokochałabym od pierwszego powąchania :D
OdpowiedzUsuńMmm uwielbiam czekoladowe zapaszki :-D
OdpowiedzUsuńMarzyłam o tym zapachu dniami i nocami. :D Aż w końcu wygrałam go w jednym z blogowych konkursów i niestety osoba wysyłająca pomyliła się i wrzuciła mi... jabłko z cynamonem! Myślałam, że oszaleję. :D Także nie poznałam tego zapachu do dziś, ale planuję to zmienić, bo ponoć jest genialny :))
OdpowiedzUsuńOstatnio marzy mi się zapach czekolady :) właśnie niedawno wąchała ten zapach w sklepie i poluję na nią :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńMam zarówno tę świeczkę, jak i wosk o tym zapachu- koocham ;) Ale dostaję ślinotoku :D
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie lubię jak świeczka zbyt apetycznie pachnie, bo od razu nabieram chęci na słodycze ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chciałabym. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
Ależ mnie zachęciłaś do kupna tego wosku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki zapach. Jeszcze go nie miałam ale niesamowicie mnie kusi. Myślę, że mógłby mi się podobać.
OdpowiedzUsuń