Od czasu kiedy to zaczęłam używac do swojego makijażu różu i brązera do twarzy, tak teraz nie mogę sobie wyobrazic wyjścia bez jego użycia . Ostatnio stałam się też " przepadziwa" na wszelkie kosmetyki tego typu. Od kolorków delikatnych, letnich po te bardziej mieniące i ciemniejsze. Nie przejdę obojętnie obok różu, który mocno popieści me oko - MUSZĘ GO MIEĆ I TYLE ;)
A dzisiaj przedstawię Wam jeden z nich, który jest idealny na lato i tak piękny, że aż brak słów. Jedyne co mnie smuci to fakt, że moje zdjęcia nie oddają prawdziwego piękna, a jest on taki boski !!!
SLEEK Make Up Blush - Rose Gold - róż do policzków
Posiadam odcień Rose Gold - który jak dla mnie w niczym nie przypomina złotej róży. Jest to cudnie świeżo, złoto, opalona pomarańczka, która nadaje bardzo egzotyczny, delikatny i naturalny efekt.
Róż nie pyli, nie tworzy plam, można nim ładnie kombinować od lżejszego do bardziej mieniącego się kolorku. Drobinki fantastycznie się mienią, choć myślałam, że będą za bardzo widoczne. Nic mylnego, ładny, delikatny, opalony odcień fenomenalnie współgra z opaloną cerą jak i z jaśniejszą.
Tu niestety za zdjęciu próbowałam wszelkich sił, by wychwycić jak najwięcej z Rose Gold , ale światło nie pozwoliło mi na to niestety ;(
Od dawna się na niego czaiłam i w końcu jest mój. Uwielbiam go za kolor, efekt, chyba za wszystko ;)
Ja akurat mam tester, ale oryginalne opakowanie posiada lusterko i wizualnie jest bardziej eleganckie i w sam raz do torebki.
Jak mi się skończy, choć na razie to się nie zapowiada, bo jest tak wydajny, to ponownie go zakupię ;)
Cena: 21.50 zł /
Kupić możecie tu alledrogeria.pl
Moim zdaniem za tę cenę naprawdę warto wypróbować, bo jest to produkt dobrej jakości, gama kolorystyczna jest szeroka, więc jest też i w czym wybierać.
Fanpage sklepu : klik
A Wy Kochani miałyście już któryś z róży od Sleeka?
Buziaczki
MAGDA
kolor dla mnie za ciemny, ale na Tobie prezentuje się fajnie:))
OdpowiedzUsuńTylko się wydaje taki ciemny w rzeczywistości jest delikatniejszy ;)
Usuńwygląda pięknie na twarzy :)
OdpowiedzUsuńOj tak ;)
UsuńŚliczny odcień i niesamowicie prezentuje się na twarzy :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba ;)
UsuńPrześliczny odcień, ale dla mnie zbyt intensywny, natomiast Tobie bardzo pasuje :)
OdpowiedzUsuńŚwiatło spowodowało,że wyląda na intensywny, choć wcale tak nie jest ;)
UsuńKolor ma śliczny :)
OdpowiedzUsuńI to bardzo ;)
UsuńJeśli jest tak wspaniały jak paletki Sleek, to muszę go mieć :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Ci go polecam, tym bardziej jak uwielbiasz paletki Sleeka. Róż jest rónie fantastyczny ;)
Usuńefekt świetny:) bardzo lubię takie kolory:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ;) Już lecę do Ciebie polukać ;)
UsuńWygląda bardzo dobrze ciekawie się prezentuje na policzku
OdpowiedzUsuńI dobrze się "nosi" ;)
Usuńśliczny! mam Pomegranate i jest cudowny! chętnie zamieniłabym wszystkie róże na Sleeka ;)
OdpowiedzUsuńTez mam Pomegranate, ale zdecydowanie wolę ten ;)
UsuńPięknie ożywia buźkę!
OdpowiedzUsuńŁał, pięknie się mieni na zdjęciu na rączce :] Już sobie wyobrażam jaki musi być na żywo :] Ja też kiedyś nie widziałam potrzeby używać np. bronzera, a teraz nie ma wyjścia z domu bez niego :) Ale to dopiero, kiedy nauczyłam się go nakładać, wtedy zobaczyłam ile taki drobiazg daje :)
OdpowiedzUsuńładny róż, pięknie się błyszczy, ja już znalazłam swój ulubiony a nawet dwa :)
OdpowiedzUsuńprzecudny jest:) ja niestety nie uzywam różów bo mam cerę naczynkową i róże strasznie uwydatniają popękane naczynka nawet jeśli nałożę tonę podkładu:/
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba efekt! :)
OdpowiedzUsuńkolor piękny i pięknie się prezentuje na Tobie, ale dla mnie za dużo połysku. Na ostatnim zdjęciu wydaje się trochę opalizować?
OdpowiedzUsuńWspaniale się mieni. Na pewno w rzeczywistości wygląda jeszcze ładniej :)
OdpowiedzUsuńidealny na lato ;DDD
OdpowiedzUsuń