Dzisiaj na ruszt idą pazury mojej bratowej. Moje niestety są w opłakanym stanie, muszę przeprowadzić jakąś intensywną kurację, żeby porosły ładnie i wyglądały jakoś.
Tymczasem Marta, zgodziła się, żeby jej paluszki były dzisiaj fotografowane, także recenzja też będzie jej autorstwa.
I love HEAN nr. 831
Od producenta:
Łatwo i równomiernie rozprowadza się na powierzchni paznokcia.
Nie pozostawia smug. Kryje kolorem już po pierwszej warstwie.
Optymalną trwałość uzyskamy nakładając drugą warstwę po 3 minutach od nałożenia pierwszej warstwy.
Nie zawiera szkodliwych związków: toluenu, formaldehydu i kamfory.
NOWOŚĆ Kolekcja Wiosna 2013 - lakier 830 GLOW in dark - nałóż 2 warstwy - absorbuje światło dzienne, efekt w ciemności.
Pojemność: 6 ml
Zacznę od tego, że lakier jest na paznokciach już od 3 dni i mam wrażenie ,że jeszcze kolejne 3 dni spokojnie zostanie. Skurczybyk jest tak trwały, że codzienne zmywanie, odkurzanie, wcale go nie rusza.
Mała buteleczka, wygodny pędzelek, malowanie paznokci, to czysta przyjemność. Nie zostawia smug, nie rozlewa się po skórkach i spokojnie można nim pomalować jedną warstwę.Ale oczywiści dla intensywności koloru nałożone są dwie. Ogromnym plusem jest jego szybkie schnięcie - rach ciach i można zająć się czymś innym.
Tutaj akurat mamy kolor nr.831 czyli czerwień wpadająca w malinę. Jest to stonowany kolor, bardzo ciepły, ale bardziej na wiosnę i lato ;)
Cena: 4.99 zł / 6 ml.
Dostępność: klik
Ogólnie rzecz biorąc jest to mały skurczybyk ( 6 ml.) ale za to nie daje sobie w kaszę dmuchać. Nie do zdarcia choć nie wieczny, ale przebija inne lakiery te z górnych półek.
http://sklep.hean.pl/
Miałyście okazję testować lakiery HEAN?
Pozdrawiamy, tym razem,
MAGDA I MARTA
Ładniutki ;) z tej serii nie mam żadnego lakieru ;)
OdpowiedzUsuńJak robiłam zakupy w Hean chciałam go kupić, ale niestety już nie było a piękny jest:)
OdpowiedzUsuńTeż dzisiaj patrzyłam i rzeczywiście poprzebierane są niektóre kolorki ;)
UsuńBardzo lubię takie kolory na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńCudeńko <3
OdpowiedzUsuńpiękny efekt i kolorek jest śliczny :) kształt paznokci również mi się podoba :P
OdpowiedzUsuńBratowa będzie zachwycona takimi pozytywnymi komentarzami ;)
UsuńKolorek przepiękny i trwałość świetna, nie miałam jeszcze z tej serii żadnego lakieru ;)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci Kochana, za 5 zł t wręcz aż trzeba :D
UsuńCiekawy kolorek, taki oryginalny!
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda!
OdpowiedzUsuńA ja miałam wersje niebieskie i niestety stasznaie bąbekowały- nieważnie ile wartsw i jakie, ani na co sie nakladalo :(
OdpowiedzUsuńpiękny, energetyczny kolorek! uwielbiam takie :D
OdpowiedzUsuńraz wygląda jak czerwony a raz jak fuksja, zależy od światła. ładny kolor
OdpowiedzUsuńfuksja to raczej intensywny róż, wpadający we fiolet :D
UsuńBardzo ładny kolor - masz fantastyczny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńTo bratowej pazury :D
UsuńNie przepadam za czerwieniami, ale ta jest całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńmam taki malutki niebieściutki, ale jakoś nie miałam okazji go przetestować. nie ciągnie mnie do błękitu na paznokciach. ale ta czerwień wygląda cudnie :) masz śliczne paznokcie. zazdroszczę, bo moje to takie kruche :(
OdpowiedzUsuńps. może masz ochotę dołączyć do projektu? będzie okazja trochę pomalować i się wyżyć artystycznie ;) szczegóły u mnie na blogu.
Fajny, intensywny kolor :)
OdpowiedzUsuńO a ja zamiast tego, wzięłam ten z serii City i jestem jak na razie słabo zadowolona :/
OdpowiedzUsuńz tego co piszesz trwałość jest rewelacyjna, ja nie miałam jeszcze okazji poznać tych lakierów :)
OdpowiedzUsuńmam ten odcień, bardzo ładny jest ;)
OdpowiedzUsuńSuper post!
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/09/going-to-hell.html
Całkiem ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor!:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor! Czerwony lakier chyba każda kobieta ma w swojej kosmetyczce:) Zauważyłam jednak, że kosmetyki Hean sa ogólnie trudno dostępne. A szkoda bo sa na prawde godne uwagi.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kolorek:) Bardzo lubię takie odcienie;)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor ! ;D
OdpowiedzUsuń