Witam,
DABUR RED- wegetariańska pasta do zębów
OD PRODUCENTA:
Ziołowa
pasta do zębów Dabur Red o właściwościach antybakteryjnych,
antyseptycznych i przeciwbólowych. Eliminuje problem nieświeżego oddechu
oraz zapewnia optymalną ochronę zębów i dziąseł. Produkt wegetariański.
Skład:
Imbir-działa antyseptycznie i przeciwzapalnie
Pieprz czarny- działa antyseptycznie i odświeża oddech
Pieprz długi-odświeża oddech
Cynamon- działa antyseptycznie i przeciwbólowo
Pieprz syczuański-działa antyseptycznie, usuwa nieprzyjemny zapach
Gożdzik-działa przeciwbólowo i zapobiega próchnicy
Mięta-działa przeciwgrzybicznie i antyseptycznie
Cykoria- działa przeciwzapalnie
Migdałecznik - ma działanie ściągające
MOJA OPINIA:
No i od czego by tu zacząć??? Może od tego,że jak odkręciłam tubkę i powąchałam to przyznam,że skręciłam się w chińskie "rz" ;))) Herbal, zioła, herbal, zioła i nic poza tym.A gdy umyłam ząbki pierwszy raz, to myślałam,że oszaleje!!!! Myślę sobie, cóż to jest do licha?!!! Podczas szorowania, nic się nie działo, pasta się pieni jak każda inna, kolor specyficzny bo ciemno marchewkowy, smak, hmhmh jakbym miała w buzi mieszankę wszelkich zmieszanych ziół,polanych amolem ;((( Mało tego, po zakończeniu mycia, moje usta paliły mnie jakbym co najmniej łyżkę chili połknęła ;)) Piekło,że hoho ok 30 min. ,ale na szczęście przeszło.
Poza tym w buzi wyczuwalny jest pieprz z cynamonem, troszkę dziwna sprawa, bo przeważnie pasty kojarzą się nam z miętą, a tu pieprz,cynamon, mięta jak dla mnie na szarym końcu.
Przyznam,że po umyciu zębów tą pastą, nie potrzeba nam żadnych Orbitek,czy innych gum,dropsików, tic-taców. Tak intensywnie odświeża, daje uczucie świeżości i naprawdę jest dobra w swoim działaniu
Przede wszystkim zawierają one więcej ekstraktów ziołowych niż
przeciętna pasta dostępna u nas w sklepie, nie mają fluoru,
syntetycznych konserwantów i są naprawdę przyjemne w użytkowaniu - kwestia przyzwyczajenia się. Bardzo
dobrze czyszczą nawet z osadów,dobrze się pieni, oddech jest długo świeży, a ząbki białe ,lśniące i zdrowe.
Pasta została wyprodukowana w Indiach - tak dla informacji ;))
Cena za 100gr. - 12zł
Warto wypróbować, choćby z samej ciekawości;))
Dziękuję Pani Kasi ze sklepu www.bombaybazaar.pl ,za udostępnienie mi produktu do testów ;)
Dla chętnych zakupów w tym sklepie, podaje kod rabatowy, z którego możecie korzystać ;)
promocyjny kod zniżkowy to: BB02102012.
Aby skorzystać z niego należy:
* założyć konto w sklepie www.bombaybazaar.pl
* wybrać pożądane produkty
* W prawym górnym rogu z "koszyka" wybrać opcję "pokaż koszyk"
* we wskazane miejsce wpisać kod promocyjny
Pozdrawiam,
MAGDA
o fuj juz czuję jaki to moze mieć zapach, nienawidze ccynamonu
OdpowiedzUsuńno zapach ma specyficzny i to bardzo ;)
Usuńmam 3 opakowania tej pasty i nie moge sie prekonac do niej za zapach i kolor, no nie moge choc by nie wiem co.
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy o takiej nie słyszałam :O
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, może dodamy ?:)
Oryginalna to pasta :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Szczerze, to wolę mocno miętowe pasty. Jakoś cynamon mi nie pasuje....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale cudne składniki, pewnie, że warto mieć taką niecodzienną pastę :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą pastą :)
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt :)
OdpowiedzUsuńPamiętam te pasty z czasów, kiedy byłam w Indiach. Skusiłabym się na próbę, ale to pieczenie mnie przeraża;)
OdpowiedzUsuńKiedyś się nad zastanawiałam. Lubię cynamon, ale nie wiem, czy ten kolor bym strawiła ;-)
OdpowiedzUsuń*nad nią :-)
OdpowiedzUsuńKolor ma okropny, ale skoro działa skutecznie, to może warto się przerzucić na taką pastę :)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie mieć innej pasty niż miętowa ;p
OdpowiedzUsuńale z chęcią bym tą wypróbowała - czemu nie ;)