Dziś mamy Prima Aprilis, niestety jeszcze nie udało mi sie nikomu psikusa zrobić, mam nadzieję,że wieczorkiem sie uda coś wymyśleć ;))
Tym raze przychodzę z moim Projektem Denko ;)
Postanowiłam,że opiszę Wam co do tej pory udało mi się zużyć i czy warto jest po nie sięgac ponownie ;))
A więc zaczynamy ;)
1.Olay Pore Refining Mousse Cleanser - świetna pianka do mycia twarzy, która zawiera malutkie drobinki peelingujące. Idealnie oczyszcza skórę,pozbywa się resztek makijażu,skóra jest czyściutka i pachnąca.Opakowanie bardzoo wydajne,starcza na bardzo długo.Rewelacja.
Czy kupię ponownie - TAK
2.Odżywka do paznokci AVON - fajna odżyweczka z ekstraktem z kaktusa, która nadaje fajny połysk paznokietkom. Czy odżywia? Zbytnich efektów nie widziałam, uzywam jej przeważnie jako lakier bezbarwny, pod lub na lakier kolorowy.Długo pozostaje na paznokietkach i nie odpryskuje ;)
Czy kupię ponownie - nie wiem,chcę wypróbować czegoś innego.
3. Olej rycynowy - Recenzja już była u mnie na blogu, więc powiem tyle, że jak narazie jest to kosmetyk, który mam zamiar używać non stop ;) Używam go codziennie na brwi i rzęsy i co drugi dzień na włosy.Efekty rewelacja, włosy nie łamią się i są super mocne ;)
Czy kupie ponownie- TAK
4. Colgate Plax Multi Protection- a ten oto płyn do płukania jamy ustnej strasznie mnie zawiódł,wręcz odrzucił. Zawsze używałam Listerine ale pech chciał,że go pamiętnego dnia nie było ;(( i musiałam kupić ten.
Smak ochyda,ledwo co go wykończyłam do końca. Działanie takie sobie,kolor czerwony przypominający winko własnej roboty ;) Przez ten oto płyn moje codzinne mycie ząbków stało sie udręką,na szczęście mam już swój Listerin i jestem happy ;))
Czy kupię ponownie - NEVER
5.GlissKur - ekspresowa odżywka do włsów skradła moje serce i jest ze mna od dobrych kilku lat. Przeznaczona do włosów matowych i łamliwych. Zapewnia doskonałe rozczesywanie i obłedny połysk.Właśnie za ten blask na moich włosach będę jej wierna bardzoo długo ;)
Czy kupię ponownie - TAK
6. Vichy płyn micelarny- jest to chyba jeden z moich ulubionych, który idealnie oczyszcza skórę nie podrażniając jej przy tym. Cena dość wysoka ale naprawde warto. Cudowny, nie zastąpiony, łagodzi i koi skórę, idealnie pozbywa się wszelkich zanieczyszczeń, pozostałości po makijażu, super radzi sobie z tuszem wodoodpornym.. Sper super.
Czy kupię ponownie - TAK
7. Apart - płyn do kąpieli Matopo- płyn z ekstraktami z maruli i mirry wyczuwalne są podczas kąpieli. Niestety słabo się pieni, trzeba wląc porządną ilość chcąc uzyskać pełną wanne piany. Mało wydajny,wodnisty i jakiś taki bezpłciowy jak dla mnie.
Czy kupie ponownie- NIE
8. Chusteczki do demakijażu Simply Pure - kupiłam je zimą będąc jeszcze w UK 3 opakowanka bodajże za 1 funcika. Fajnie pachna,prawie jak krem nivea, dokładnie oczyszczają twarz, usuwają make upa, są mięciutkie.Po demakijażu tymi chusteczkami skóra jest nawilżona, czyściutka i miła w dotyku.
Czy kupię ponownie- byc może, jeśli będę w UK
9.Olejek do masażu Stara Mydlarnia - jedynym plusem to jest tu zapach, który pachnie jak świeże arbuzy połączone z melonami,pychotkaa. No i tu się kończy zabawa z tym olejkiem. Wodnisty,rzadki płyn, który przy nabieraniu rozlewa sie niesamowicie. Wadliwy korek sprawia ,że tracimy większość olejku. Wporównaniu z innymi, nawilża dobrze, choć mógłby lepiej. Za wodnista konsystencję i trudną aplikację oddałam go tacie, który używa go też tylko do dłoni.
Czy kupię ponownie - NIE
Jak widzicie nie za wiele tego jest, ale niestety część przez przypadek poszła już do kosza ;(
Pozdrawiam serdecznie,
Magda
Mialam ta odzywke z avonu super jest:)
OdpowiedzUsuńtez chce kupic olejek rycynowy ale na razie mam inna pielegnacje wlosow ktora sie co jakis czas zmienia :)
OdpowiedzUsuńpianka olay ciekawa - nie znalam jej jeszcze
OdpowiedzUsuńja używałam odżywki GlissKur i chwale sobie ;)
OdpowiedzUsuń