Aktualnie przebywam w klimacie bardzo gorącym, więc moja cera nie bardzo radzi sobie z wysoką temperaturą, dlatego też dzisiaj mam dla Was recenzję kosmetyku, który pomógł mi w walce ze schodzącą skórą z twarzy.
Skład serum z kwasem hialuronowym:
Ekstrakt z ryżu: poprawia kondycję skóry
Hydromanil: długotrwale nawilża oraz reguluje procesy złuszczania
Komórki macierzyste z winogron: opóźniają procesy starzenia
Skład:
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Oryza Sativa Extract, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Sodium Hyaluronate, Vitis Vinifera Callus Culture Extract, Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Oryza Sativa Extract, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Sodium Hyaluronate, Vitis Vinifera Callus Culture Extract, Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin
W swojej pielęgnacji bardzo rzadko sięgam po wszelkie sera do twarzy i sama nie wiem dlaczego. Teraz kiedy moja cera potrzebuje bardziej czegoś delikatniejszego zauważyłam, że serum wręcz jest idealne. Serum od GlySkynCare ma rzadką i bezbarwną konsystencję. Dzięki pipecie dozujemy odpowiednią ilość i nakładamy na twarz, szyję i dekolt. Na początku kosmetyk troszkę się lepi jednak po chwili wnika w głąb skóry i nie ma po nim śladu.
Pierwsze i natychmiastowe działanie serum zauważyłam zaraz po błyskawicznym wchłonięciu. Kosmetyk koi skórę "muśniętą" za dużo razy promieniami słońca. Moja chyba przedobrzyła sprawę i wszystkie kremy, które posiadam poprostu podrażniały ją. Na szczęście serum uśnieżył ból i sprawił, że zaczerwienienia zniknęły. Dodatkowo dłuższe stosowanie sprawiło, że twarz jest bardzo dobrze nawilżona. Działania przeciwzmarszczkowego nie zauważyłam, możliwe, że za krótki okres.
Dostępność: http://diagnosis.pl/
Pozdrawiam
Dzięki za polecenie :) niedługo lato, więc warto wiedziec o istnieniu takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) Zaobserwuj mnie a napewno się odwdziecze :)
vademecumpiekna.blogspot.com
Cieszę się, że mój post pomógł Ci w tym. Na pewno będziesz zadowolona.
UsuńDobrze, że nie uczula i jest wydajny :)
OdpowiedzUsuńOj tak nie uczula, wręcz uleczył moją skórę ;)
Usuńfajnie że pipetkę ma;D
OdpowiedzUsuńNo to jest mega ułatwienie w stosowaniu jego.
UsuńJa serum z kwasem hialuronowym kupuję w sklepie z półproduktami, wychodzi dużo taniej i mogę je wymieszać ze wszystkim :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, też muszę sięgnąć po półprodukty.
UsuńNigdy wcześniej nie miałam z nim styczności,ale szczerze mówiąc - jakoś specjalnie mnie nie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńNie wszytsko dla każdego :)
Usuńjeszcze żadnego serum nie używałam do twarzy, ale chyba pora to zmienić :D
OdpowiedzUsuńJa też spory czas nie miałam styczności z serum, a to jest moje kolejne, z którego również jestem zadowolona.
UsuńMam żel hialuronowy z Norela i uwielbiam go. Choć wiem, że kwas hialuronowy nie ma szans wchłonąć się głębiej w skórę i tak uważam, że w połączeniu z kremem moja cera jest w naprawdę lepszym stanie niż bez niego.
OdpowiedzUsuń