środa, 28 marca 2012

Diorshow Black Out- tusz do rzęs

Dzisiaj postanowiłam opisać Wam swoje spostrzeżenia na temat tuszu do rzęs marki Dior. Niestety jest juz on prawie ku końcowi użytkowania, więc myślę, że dobry czas by napisać o nim co nie co ;))





Tusz ten dostałam od bratowej bo jej nie odpowiadał, a czmu??? Nie mam zielonego pojęcia bo jak dla mnie jest on fantastyczny.
Jest to mój pierwszy tusz do rzęs z tzw. " górnej pólki " i zdobył moją sympatię ;)

Co pierwsze Nam wpada w oko to: szczoteczka, całkiem spora jak na taki kosmetyk. Dla jednych plus dla innych minus,po mojemu kwestia czasu i umiejętności władania takim " olbrzymem".Na początku miałam problem z operowaniem nią ale tylko na dolnej powiece tam gdzie są rzęski krótsze, ale w miarę częstotliwości użytkowania było coraz lepiej ;)
Ta fajna, duża szczoteczka daje Nam efekt spektakularnych i pogrubionych rzęs ale tylko po drugiej serii aplikacji.Co do wydłużania, to muszę powiedzieć że takie sobie. Po tak drogim i markowym produkcie spodziewałam się lepszych efektów. No ale cóż nie można miec wszystkiego- a szkoda.
Kolejnym plusem jest dokładne i równomierne pokrycie , nie obsypuje się i nie tworzy tzw, podkówek pod oczkami. Nadaje oczkom idealnie głębokiej czerni i tu za to ma wielgachnego plusika ode mnie ;) Utrzymuje się cały dzień bez konieczności poprawek ;)

A żeby nie było tak słodko to teraz kilka minusików:

-tusz przy kolejnej warstwie nakładania skleja rzęski, co czasem robi się męczące,
- ciężki w demakijażu, podczas mycia bużki wyglądam jak arlekin. Muszę się nagimnastykować chcąć pożądnie się go pozbyc z oczu.

Ogólnie jestem na tak i to chyba dzięki tej głębokiej czerni na moich ślepkach;))

Tak jak wcześniej wspomniałam kończy on mi się już i muszę się w coś nowego zaopatrzyć.
Czy polecicie mi coś godnego zaufania??

Pozdrawiam,
Magda

5 komentarzy:

  1. Ja mam teraz ten Max Factor, Xperience, Volumising Mascara jak dla mnie jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też slyszałam o nim wiele dobrego,wogóle o kosmetykach Max Factor ;))

    AA gratulacje wygranej ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zależy w jakim przedziale cenowym szukasz :)Z czystym sumieniem polecę Clinique, High Impact Mascara (#01 Black, ale cena może być odrzucająca. Mniejsza wersja jest tańsza, starczy na bardzo długo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za radyy ;)))

    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężko znaleźć idealny tusz. :)
    Zapraszam do siebie na moje pierwsze Rozdanie

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger