wtorek, 27 sierpnia 2024

"KUBA"- Jacek Ostrowski

Ku zaskoczeniu wszystkich Zuza Lewandowska otrzymuje paszport i wyjeżdża wraz ze swoją papugą na Kubę, na ślub Eduardo. Władza jednak nawet na chwilę nie chce jej spuszczać z oczu i w ślad za nią wysyła kapitana Mariańskiego wraz z kapralem Oparą. Tak się zaczyna historia zwariowanego pobytu mecenas Lewandowskiej w tropikach. Rekiny i krokodyle ludojady to tylko nieduża namiastka niebezpieczeństw, które czyhają na bezkompromisową w swoich działaniach panią mecenas. Zuza Lewandowska musi stoczyć bezpardonową walkę z przestępcami, a przede wszystkim pokonać własne słabości. Czy Zgaga wywoła na Kubie kontrrewolucję? Czy Zuza wykryje sprawcę okrutnych zbrodni? Czy gorący romans pani mecenas wstrząśnie przyjaźnią polsko - kubańską? Jakie będą tego reperkusje? To co wydarzyło się na Kubie, zostaje na Kubie. Tak uważa Zuza Lewandowska, ale czy faktycznie?Jacek Ostrowski kolejny raz gwarantuje świetną zabawę w tym swoistym literackim rollercoasterze...


Hmm, zacznę od tego, że skusiła mnie fajna, kolorowa okładka, która zapewnia dobrą zabawę podczas czytania. Pierwsze strony szły mi jak krew z nosa... odkładałam ją i podchodziłam do niej może ze trzy razy. W końcu pięknego dnia zawzięłam się i zarzekłam się , że przeczytam ją tym razem do końca. Co się okazało?

"KUBA" to opowieść, która początkowo może wzbudzać skrajne emocje i lekko wiać nudą ale do czasu kiedy to Nasza główna bohaterka Zuza Lewandowska dostaje paszport i wyjeżdża na Kubę na wesele brata. Od wyjazdu Pani mecenas kartki same się przewracają a historia jest po prostu wybitna! 
Wspomnę, że mamy tu czasy PRL-u  oraz gości swoją obecnością nawet sam Fidel Castro! Repertuar chwilami prosił się o chusteczki, gdyż łzy po policzkach same się lały...oczywiście ze śmiechu. Raporty Mariańskiego ( milicjanta, który śledził Zuzę) oraz jego perypetie, dosłownie wykańczają śmiechem. No ale żeby nie było tylko śmiesznie, mamy też chwilę grozy w postaci krokodyli ludojadów oraz zaginięcia kilku turystów jak też niespodziewany romans. Jest też i papuga, która rozwala system, dosłownie!

Książka naprawdę zaskakująca. Mnóstwo wydarzeń, niespodziewanych zwrotów akcji, zagadek, które ani razu nie udało mi się odgadnąć! Czyta się ją szybko, sprawnie i przyjemnie. Jedynie zakończenie mnie zaskoczyło, nie ukrywam, że spodziewałam się całkowicie innego przebiegu sytuacji ale wierzę, że to oznaka na kolejną część i dalsze losy Naszych bohaterów! Ogólnie, polecam, bo propozycja wciągnie Was, aż do ostatniej kartki!



                                                        Pozdrawiam 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 My women's world , Blogger