Zima to okres kiedy to moja pielęgnacja wskakuje na wyższy poziom. Mam cerę mieszaną ze skłonnością do przesuszania się i właśnie w tym okresie staram się używać kosmetyków bardziej intensywniejszych w nawilżeniu i regeneracji ale uważam też by czasem tą dobrocią nie przesadzić. W ostatnim boxie znalazłam bardzo fajny olejek, który kusił mnie od dawna. Dzięki pudełkowi Pure Beauty miałam możliwość zapoznać się z produktami marki D'Alchemy po raz pierwszy. Czy jest miłość? Czy warto było czekać? Zapraszam na recenzję regenerującego olejku do twarzy D'Alchemy.

"Intensywnie regenerujący olejek został stworzony na bazie drogocennego, czystego olejku różanego - eliksiru długowieczności. Wspomaga procesy odpornościowe skóry oraz pobudza jej naturalny proces gojenia i regeneracji. Zawiera szerokie spektrum składników aktywnych: witamin, przeciwutleniaczy oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega 3, 6 i 9, które głęboko nawilżają, odbudowują i regenerują skórę, wzmacniając jej napięcie. Bogaty w najcenniejsze dla skóry oleje roślinne: olej z pestek róży, żywiczny z krystalicznych „kropel-łez” drzewa Pistacja Lentiscus, olej monoi, arganowy, lniany oraz buriti, a także w antyoksydacyjne ekstrakty z guarany, aceroli, rokitnika, żurawiny i camu camu. Preparat doskonale odżywia i odnawia powierzchnię skóry oraz przyspiesza usuwanie toksyn, zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu się. Wspomaga procesy odpornościowe, pobudzając skórę do regeneracji. Redukuje ilość oraz widoczność zmarszczek i znacznie poprawia poziom nawilżenia i elastyczności skóry."

Olejek otrzymujemy w małym kartoniku, który jest prosty a jego czarna i mroczna kolorystyka sprawia wręcz elegancji i wrażenia, że ma się styczność z luksusowym kosmetykiem. W środku mamy małą buteleczkę z ciemnego szkła z pipetką o pojemności 5 ml. Ma przyjemną konsystencję o równie przyjemnym zapachu. Bardzo dobry skład, który zawiera między innymi czysty olejek różany zwany eliksirem długowieczności. Jest bardzo wydajny, wystarczy dosłownie 2-3 krople do aplikacji na całą skórę twarzy. Olejku używam na noc, gdyż wtedy skóra chłonie na spokojnie najwięcej ile się da oraz upajając się zapachem różanym można spokojnie sobie zasnąć. Co mi się podoba to fakt, że forma nie rozlewa się po twarzy tworząc tłustą taflę, wręcz przyjemnie rozprowadza się tam gdzie potrzebuje tego skóra. Już po kilku minutach można poczuć ukojenie, które rozluźnia cerę. Olejek intensywnie pielęgnuje skórę i pozostawia uczucie odżywionej i aksamitnie gładkiej skóry. Cera się uspokoiła stała się promienna i wygląda na zdrowszą.

No i teraz wiem na czym polega fenomen produktów marki D'Alchemy. Świetny skład, szybkie działanie, doskonałe efekty, jedynie cenowo troszkę za bogato ale warto podarować skórze trochę luksusu. Mimo małej pojemności olejek jest zadziwiająco wydajny, używam go codziennie na wieczór a jego użyta ilość jest znikoma. Super! Myślę, że po tej przygodzie z chęcią poszperam w całym asortymencie marki, no i mam nadzieję, że znowu trafię na kolejne perełki! A może Wy coś polecicie już sprawdzonego?
Pozdrawiam,
Miałam kiedyś ten olejek, bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńU mnie ten olejek czeka jeszcze w kolejce do testów.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam go używać :)
OdpowiedzUsuńU mnie czeka na testy, ale mam nadzieję, że mi również się sprawdzi 😀
OdpowiedzUsuńHmmm zaciekawił mnie ten olejek. Wypróbuję go
OdpowiedzUsuńZawsze przyda się regeneracja skóry. Wypróbuję olejek
OdpowiedzUsuńKocham olejki i tego też chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńOlejki uwielbiam. Szkoda, że tan taki malutki ale i tak warto
OdpowiedzUsuńNie znam tego olejku, ale czuję że to się wkrótce zmieni
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała. Bardzo lubię takie olejki
OdpowiedzUsuńPierwszę słysze o takim olejku, z pewnością wypróbuje
OdpowiedzUsuń