- krem do ciała oraz żel pod prysznic z serii Be Joy Ful - pachną sexy, romantycznie i intensywnie!
Kolejny krem - balsam o ciała o zapachu papai, czyli Agave Papaya Sunset. Śliczny, tropiklany i mega wakacyjny zapach. Do tego świetnie nawilża.
No i ostatnie nabytki z tego sklepu to Strawberry Vanilla Sugar - mydło do rąk o iście truskawkowo - śmietankowo - waniliowym zapachu, który powala i powoduje uczucie głodu w żołądku. Oraz standardowo mydełko antybakteryjne Yay Summer.
Dodam , że wszystkie kosmetyki z BBW kupiłam po 3 dolce za sztukę ;)
Tutaj mamy zestaw lakierów hybrydowych - żeli marki Ibd. Niestety tutaj w stanach mogę pomarzyć o Semilacu. Szukałam więc lakierów o podobnej jakości ale jak się sprawdzą zobaczymy. Jedna sztuka ok $10. Do tego była też lampa, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia ;) Za zestaw z lampą zapłaciłam $90
Trafiły tez mi się cacka z przecenki, czyli hybrydko - żele z Orly GelFx - typowy biały kolor, ASP - Beaming in Burgundy oraz Gelaze od China Glaze - Flying Dragon po całe $4.
Do akcesorii wrzuciłam też pędzle do zdobienia, bo szczerze to prócz sondy nie posiadam nic - wstyd. Więc pędzelki z ASP znalazły się u mnie.
A no koniec końców troszkę amerykańskich słodkości, które naprawdę są pyszne i mogłabym jeść je i jeść, zwłaszcza czekoladki Reese's. Masło orzechowe oblane mocno mleczną czekoladą - obłęd!!
No i to by było na tyle moich szaleństw. Teraz muszę przystopować z zakupem kosmetyków, bo mam ich spory zapas. Teraz muszę zostawić pieniążki na mojego dzidziusia, którego spodziewam się od niedawna. Więc skupiam się bardziej w tym kierunku - by mój bobas wszystko miał ;)
A Wy Kochani co upolowaliście w ostatnim czasie??
Pozdrawiam
aaa słodycze;D
OdpowiedzUsuńTeż bym chętnie poszalała w BBW:D
OdpowiedzUsuńSame nowości jak dla mnie :P
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńIle dobroci :)
OdpowiedzUsuńsame cudowności :) zazdroszczę :)))
OdpowiedzUsuńReeses i kosmetyki B&BW - marzenie <3
OdpowiedzUsuńSame cudownosci!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę dorwania lakierów marki Orly!
OdpowiedzUsuńREESERS....OMG :):)
OdpowiedzUsuńStrasznie fajne rzeczy :). Papajowy balsam, pierwszy raz widzę, ale już go chce :D
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy
OdpowiedzUsuńwow, jak kolorowo, super nowości :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę przeceny w Bath Body Works, ja tam kupowałam na początku czerwca i niestety jej nie było ^^
OdpowiedzUsuńprzyjemnego używania:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe pachnące i lakierowe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńale fajne zakupy!
OdpowiedzUsuńale fajne zakupy!
OdpowiedzUsuńAleż CUDA - chętnie bym Ci je wszystkie podkradła :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :))
OdpowiedzUsuńJeju, seria Be Joy Ful przyciąga wzrok do tego stopnia, że muszę ją mieć *-*
OdpowiedzUsuńWow, ale kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Fajne nowości. Bardzo zaciekawiły mnie kosmetyki Bath & Body Works.
OdpowiedzUsuń:*
Cudne zakupy, opakowania śliczne i niech produkty będą uroczę o i coś smakowitego jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńPodziel się Madzia :D
OdpowiedzUsuńHershey 's i Reese's <3
OdpowiedzUsuńIle dobrego :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zakupów z Bath & Body Works :) same smakowitości ^^
OdpowiedzUsuń