poniedziałek, 17 listopada 2014

jELiD chusteczka zmywająca lakier z paznokci

Od jakiegoś czasu pojawiają się recenzję pewenej nowości, która niedługo wejdzie na rynek. Miałam szczęście i osobiście również miałam okazję przetestować dany produkt. Tak też dzisiaj przybywam z recenzją, a o czym mowa?

 jELiD chusteczki zmywające lakier z paznokci


Od producenta:

JELID chusteczka zmywająca lakier z paznokci, bez acetonu. Chusteczka szybko i bezpiecznie zmywa lakier z 10 paznokci, pozostawiając miły zapach. SPOSÓB UŻYCIA: rozerwać opakowanie i po wyjęciu chusteczki delikatnie usuwać lakier z paznokci.
UWAGA: unikać kontaktu z oczami, trzymać w miejscu niedostępnym dla dzieci
SUGEROWANA CENA SPRZEDAŻY 2szt – 1 PLN - OPAKOWANIE - 24.99 ZŁ

Skład:

Isoprophyl Alkohol, Isoprophyl Myristate, Coco Oil, Propanediol, Acetyl Cellulose, witamina E, zapachy



Chusteczki dostałąm w papierowym kartoniku, który mieści w sobie 50 sztuk podwójnych saszetek. Szata graficzna bardzo widoczna, mocno różowa, na pewno przyciągnie wzrok kobiety ;) Na opakowaniu jak i saszetce mamy kilka zdań od producenta, jak użyć oraz skład chusteczki.


Po wyjęciu z opakowania mamy malutki kwadracik z chusteczki, który po rozłożeniu jest troszkę większy no i cieńszy ;) Nasączone są one jakimś płynem, który dleikatnie i dziwnie pachnie.


Jak działają?? Owa, jedna chusteczka w zapewnieniu producenta ma nam zmyć lakier z 10 paznokci. Cz y tak jest??? Hmmm odŻywkę zmyje, delikatne kolory lakieru też, ale glitterki, czy ciemniejsze odcienie już nie.  T rzeba się wtedy troszkę porządnie namachać i "napocierać" by lakier znikł do końca. Wrócę do ciemniejszych kolorków, jedna chusteczka nie wystarczy, dwie raczej też nie, ale trzy to już i paznokcie wyglądają przyzwoicie.


Podsumowując jest to fajny i ekonomiczny gadżet do torebki, na wyjazdy, gdziekolwiek,  by można wziąć go ze sobą i nie dziwgać butli z wacikami. Co do jakości, no szału nie robi, jak wyglądem jest kusząca to natomiast zadania swojego nie spełnia w 100%.  Nie z każdym odcieniem lakieru jednak chusteczka sobie radę daje, no ale na szczęście mamy aż 50 sztuk , więc też można poszaleć. Plusem jest też to, że płyn, zawarty w chusteczce fajnie nawilża skórki i nie wysusza ich, to chyba zasługa zawartości olejku kokosowego i witaminie E . Po drugie w domu nie czuć też zapachu normalnego zmywacza, czego nie nawidzi mój facet a tu tego nie ma, więc i kłótni brak ;) Jenak chusteczki jELiD nie zatsąpią mojego normalnego zmywacza w płynie prosto z Superpharmu ;)


A u Was Kochani co króluję przy zmywaniu paznokietek??

Pozdrawiam


MAGDA


20 komentarzy:

  1. Uwielbiam zmywacz Isana i Sally Hansen ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam je testować, ale stwierdziłam, że bardzo rzadko maluję pazury :) Fajnie, że jednak się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie, to chyba jest gadżet, w domowych warunkach zdecydowanie wybieram tradycyjny zmywacz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Używam podobnych chusteczek do zmywania jasnych lakierów i wtedy działają, nie nadają się do piasków, ciemnych częściowo i z brokatem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny gadżet, jednak ja najczęściej wybieram zmywacz zielony z Isany.

    OdpowiedzUsuń
  6. :-) jednak zostanę przy swoim z Isana :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. no i chyba masz rację, że taki produkt na kryzysowe sytuacje, szybkie wyjazdy czy niespodziewane wyjścia. Jak z takim zamysłem został stworzony to powiedzmy gdzieś wpasowuje się w moje "podróżowe" życie, jednak na stałe nie zmieniłabym butli i wacików :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam je, moje opakowanie jest w błękitach, sama nie wiem co o nich sądzić, chyba trochę maleńki rozmiar chusteczki mi przeszkadza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. na jakieś awarie fajna sprawa, ale ja mam dość mało takich awarii : p

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj przydałoby mi się to cudo :)

    Zapraszam do siebie. Dopiero zaczynam: https://melladonna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie mieć takie chusteczki w torebce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wolę zwykłe zmywacze, ale na wyjazdy takie chusteczki na pewno są fajne, nie ma obawy, że coś się wyleje.

    OdpowiedzUsuń
  13. I jak się sprawdza u ciebie ten olejek na twarz ??
    ja smarowałam suche miejsca ale na całą się bałam żeby mnie nie zapchał ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja zazwyczaj używam zmywacza Mytime o zapachu owocowym :) a takie płatki to bardzo fajna i podręczna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki zmywacz w chusteczkach to idealny pomysł na wszelkiego rodzaju wyjazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ich kilka, ale zdecydowanie bardziej przypasowała mi seria z nowego pudełeczka SB :)

    OdpowiedzUsuń
  17. te chusteczki muszę sobie zakupić ! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger