poniedziałek, 30 grudnia 2024

ANWEN HAIR WE ARE, SZAMPON ZWIĘKSZAJĄCY OBJĘTOŚĆ

 

Odkąd zaczęłam otwierać okienka w kalendarzy adwentowym od Pure Beauty, moja lista ulubieńców wciąż rośnie. Jak na razie znajduję w nim same nowości, których nie miałam okazji poznać i czasem zastanawiam się czy aby starczy mi dni w tygodniu na ich testowaniu. Zarówno co miesięczne boxy od Pure Beauty jak i kalendarz adwentowy to doskonała okazja by moja wiedza kosmetyczna powiększyła się a dzięki temu i z Wami mogę podzielić się swoimi odczuciami na temat produktów, które być może i Wam pomogą.

"Wiele problemów z włosami wynika z braku lub niewłaściwej pielęgnacji skóry głowy, która jest „fabryką” włosów. Jeśli jest w złej kondycji, włosy mogą np. nadmiernie wypadać, zbyt szybko się przetłuszczać, powoli rosnąć lub tracić objętość u nasady. Przy wyborze szamponu priorytetem powinny być potrzeby Twojej skóry głowy, a nie rodzaj włosów. W składzie szamponu do codziennego użytku unikaj mocnych substancji myjących, wybieraj produkty zawierające składniki, które dodatkowo zadbają o mikrobiom i kondycję skalpu. Szampon Hair We Are od Anwen zapewnia nie tylko odbicie od nasady i zwiększenie objętości włosów, lecz również pozwala Ci dokładnie oczyścić skórę głowy, zredukować wydzielanie sebum i wzmocnić strukturę włosów u nasady. Nasz produkt nie zawiera silikonów, a kolejne mycia nie obciążają włosów."

O kosmetykach Anwen słyszałam wiele dobrego. Sama mam włosy, które potrzebują często magicznej różdżki dlatego kiedy zobaczyłam szampon od Anwen bardzo się ucieszyłam. Moje włosy to odwieczna historia z ich wypadaniem. Odkąd pamiętam sypią się bez umiaru przez co grzywa traci na objętości. Dzisiejszy szampon, który chciałabym Wam przedstawić, to kosmetyk, który nie tylko świetnie wpływa na kondycję włosów ale sprawia, że są świetnie odżywione i zregenerowane. Hair We Are, czyli szampon zwiększający objętość prosto od Anwen.

Szampon od Anwen mamy w wygodnym opakowaniu z aplikatorem, który bez problemu aplikuje odpowiednią ilość produktu. Jego konsystencja jest dość gęsta, żelowa o białej, lekko mętnej barwie, ale za to przyjemnym, jakby owocowym zapachu. Jako, że ta opcja dedykowana jest nie włosom , więc szampon aplikujemy bezpośrednio na skalp. To tam jest główny punkt, od którego mogą zacząć dziać się nie pożądane efekty, jeśli pielęgnacja nie jest przeprowadzana prawidłowo. Delikatna piana, która masuje skalp, prócz przyjemnego odświeżenia daje bardzo miękkie, aksamitne włosy. Faktycznie włosy są fajnie uniesione u nasady, oraz układają się praktycznie jak na komendę. 

Anwen Hair We Are to kosmetyk, który pokocha każda włosomaniaczka. Szampon posiada delikatne składniki myjące, które nie podrażniają skóry głowy, oraz proteiny ryżowe, które podnoszą Naszą grzywę sprawiając, że jest ona optycznie większa. Myślę, że jeszcze nie raz do niego wrócę, bo efekty zauważalne są praktycznie od razu, co cieszy mnie i moje włosy.

Lubicie kosmetyki Anwen? Macie swojego ulubieńca?


                                                          Pozdrawiam 




1 komentarz:

Copyright © 2016 My women's world , Blogger