IL Salone Milano,to już kolejna przygoda z asortymentem tej marki. Tym razem wersja DETOX dedykowane są dla wszystkich rodzai włosów. Ich formuła została wzbogacona węglem drzewnym, którego zadaniem jest wchłanianie nieczystości oraz ochrona włókna włosa. Specjalna mieszanka składników aktywnych tej serii pomaga skórze i włosom odnaleść równowagę. Jak owa seria wpłynęła na moje włosy i czy cokolwiek coś dała? O tym poniżej w poście.
Szampon ku mojemu zdziwieniu okazał się koloru czarnego o metalicznym wykończeniu. Z lekka się zastanawiałam czy aby on nie przyciemniał naturalnych włosów, co bardzo by mi pasowało , no ale niestety, to tylko moje fantazje. Szampon nie "farbuje", nie brudzi, za to bardzo ładnie się pieni, bardzo dobrze oczyszcza nie przesuszając ich. Włosy delikatnie odbijają się u nasady i mam odczucie jakby były lżejsze, co jest miłym doznaniem przy długich włosach.
Jeśli chodzi o balsam to jego kolor nie odbiega od poprzednika, jedynie konsystencja się zmienia i zapach również zostaje ten sam. Samo działanie kosmetyku jak dla mnie jest... hm ciężkie do sprecyzowania. Po jego użyciu włosy są jeszcze bardziej intensywnie pachnące, co jest na plus. Delikatnie wygładza włosy ... i chyba to by było na tyle. Jego ogromne opakowanie , chyba do końca roku go nie zużyję!
Jak dla mnie seria DETOX, na pewno będzie kojarzyła się z bardzo intensywnym, rześkim zapachem, który fenomenalnie odświeża skórę głowy. W okresie upałów fajna sprawa, bo czuć powiew nie tylko spiekoty ale również bukiet ziołowo-miętowy z odrobiną zaperfumowania. Coś wspaniałego!
Z całej trójki chyba najbardziej efektowny okazał się szampon. Po nim najbardziej widziałam różnicę w kondycji włosa. Świetny oczyszczacz, włosy po nim są sypkie i lepiej się układają a do tego mega wielkie opakowanie, które starczy na dość sporą ilość aplikacji. Odżywka w sprayu również ma swoje plusy. Nie obciąża, nie przetłuszcza i delikatnie nawilża końcówki. Kosmetyki nie obciążają, nie podrażniają skóry, nie przesuszają końcówek ani nie pozbawiają włosów połysku. W rezultacie włosy po kosmetykach DETOX od IL SALONE MILANO są mięciutkie,wygładzone i zregenerowane. Jak dla mnie chyba jedna z lepszych serii całego asortymentu marki.
Pozdrawiam,
Dla mnie ta marka niestety jest typowo przeciętna. Ale może ta seria wypadłaby lepiej :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego szamponu. Zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńMiałam, ale inną serie. Są całkiem w porządku
OdpowiedzUsuńnawet lubię ich produkty
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te kosmetyki :) Kupię i spróbuję nie przesadzić z ilością :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam serii z tej marki.
OdpowiedzUsuńSzampon używam, ale jakiś efektów nie widzę, ale każdy włos jest "inny" w końcu.
OdpowiedzUsuńCiekawa, nie słyszałam nigdy o tych kosmetykach
OdpowiedzUsuńwydaje się spoko, muszę sprawdzić
OdpowiedzUsuńLubię te kosmetyki
OdpowiedzUsuńNie znałam tej marki, muszę koniecznie wypróbowac a wciąż poszukuję swojego idealnego szamponu, a włosy mam dość problematyczne.
OdpowiedzUsuńMało znana marka jak dla mnie. Myślę że w przyszłości wypróbuje te kosmetyki
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą markę
OdpowiedzUsuń