Lubicie hydrolaty i inne wody kwiatowe? Ja uwielbiam ale nie wszystkie. Teraz kiedy przyszła wiosna a za nią zaraz będzie lato, nie wyobrażam sobie nie mieć w zasięgu reki mojej ulubionej mgiełki. Tak też dzisiaj zapraszam Was na recenzję dwóch hydrolatów marki KEJ, które umilają mi słoneczne dni i wieczory.
Zacznę od mojego ulubieńca, którym jest hydrolat z lawendy. Lawendę chyba wszyscy...
AS Sivar - Cena wolności - recenzja
5 godzin temu