Woda lamelarna do włosów przez długi czas temu była dla mnie całkowitą nowością, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. Sceptycznie do niej podchodziłam, bo nawet z nazwy nie bardzo mi ona mówiła czego się mogę spodziewać. Dopiero po dokładnym zagłębieniu się w działaniu tego kosmetyku , postanowiłam ją wypróbować. W ostatnim boxie od Pure Beauty znalazłam właśnie wodę lamelarną marki so!flow. Jak się zapewne domyślacie to ona dziś będzie świecić na tapecie ;)
"Zdrowe i pełne blasku włosy w zaledwie kilka sekund! To możliwe dzięki bezalkoholowej wodzie lamelarnej so!flow! Ten błyskawiczny kosmetyk natychmiast regeneruje, nawilża, wygładza i dodaje blasku włosom. Dzięki octowi jeżynowemu, woda lamelarna domyka łuski włosów, nadaje im jedwabistą gładkość i eliminuje puszenie. Ekstrakt z czarnej porzeczki wzmacnia strukturę włosów, nawilża je i chroni kolor, a roślinne proteiny odbudowują włosy od wewnątrz. Zawarty w produkcie grzyb Reishi działa jako przeciwutleniacz, nawilża i wygładza. Produkt przyjemnie pachnie słodkimi porzeczkami."
Mała plastikowa butelka, która posiada spryskiwacz, w przyjemnym, zielonkawym kolorze. Woda ma przyjemny, owocowy zapach. Jej użycie jest proste. Wystarczy umyć włosy szamponem, użyć odżywki, następnie spłukać i odcisnąć nadmiar wody. Włosy spryskujemy kosmetykiem, delikatnie wykonując masaż, wgniatając produkt we włosy, odczekujemy 1-3 minuty i spłukujemy. Efekt wyczuwałam już podczas spłukiwania wody lamelarnej. Włosy są gładkie, delikatne i nie wyczuwałam w nich jednego wielkiego węzła. Dobrze i bezproblemowo się rozczesują i nie puszą. Po całkowitym wysuszeniu włosy są naprawdę przyjemnie miękkie i gładkie w dotyku. Dzięki naturalnym składnikom włosy są odżywione i świetnie zregenerowane a brak alkoholu w składzie, nie wysusza ich a wręcz świetnie nawilża.
Wody lamelarnej na szczęście nie ma konieczności używać codziennie. Wystarczy 2 razy w tygodniu a efekt jest długotrwały i mnie osobiście taki odpowiada. Szybka i wygodna aplikacja, dobry i prosty skład a do tego efekty widoczne gołym okiem. Dzięki niej włosy stają się zdrowe, błyszczące i pełne życia. Warto też wspomnieć, że woda lamelarna jest bezpieczna dla wszystkich typów włosów.
Czy używacie wody lamelarnej w pielęgnacji Waszych włosów?
Pozdrawiam ,
Bardzo lubię wody lamelarne. Ta póki co czeka na testy 😀
OdpowiedzUsuń