Jesienią i zimą nie tylko pielęgnacja ciała i włosów u mnie się zmienia ale również stawiam na inna kolorystykę w kolorówce. Na te śmielsze odcienie wymieniam na te bardziej stonowane, no czasem gdzieś odbiegnę od zasady i sięgnę po coś innego ale ogólnie stawiam na mniej krzykliwe kolory. W ostatnim pudełku Pure Beauty znalazłam bardzo fajną pomadkę, która jest dla mnie nowością i postanowiłam napisać dzisiaj o niej kilka słów.
"Dwufazowa szminka zapewniająca intensywny kolor do 16 H. Aplikacja w dwóch krokach 1. szminka nadająca ustom kolor i połysk, 2. top coat w postaci sztyftu dla nawilżenia i pielęgnacji ust."
Jeśli szukacie mocnej a raczej trwałej pomadki, która zostanie z Wami dłużej niż się sami spodziewacie to koniecznie sięgnijcie po Rimmel Lastig Provocalips. Pomadki dostępne w różnych odcieniach więc na pewno znajdziecie coś dla siebie.
Pozdrawiam,
piękny kolorek ;D
OdpowiedzUsuń