poniedziałek, 23 maja 2022

Naturalna pielęgnacja z hydrolatem Malina od Oleiq

 


Hydrolat to po prostu woda kwiatowa, to dobro wyciągnięte z kwiatów bądź ziół w płynnej postaci. To kosmetyk, który jest naturalny, ma cudowne właściwości i działanie na Naszą cerę. Ich zastosowanie jest bardzo szerokie. Posiadając w domu hydrolat możemy użyć go zarówno jako tonik ale też i wcierkę do skóry głowy lub jako składnik maseczki. Kocham hydrolaty, wody kwiatowe i staram  się je używać tak często jak tylko się da. Ostatnio pojawiła się w mojej kosmetyczce nowość marki Oleiq a mianowicie chodzi o hydrolat Malina.  Tą buteleczkę z zacną zawartością poznałam dzięki boxi pełnemu niespodzianek Pure Beauty, który skrywa w sobie mnóstwo różnorodnych kosmetyków, w tym właśnie oto ten hydrolat. 


Owoce  maliny jak wiemy są bogatym źródłem cukrów a także kwasów owocowych, witamin oraz soli mineralnych. Do tego posiadają właściwości antyoksydacyjne i wygładzające. Hydrolat z malin intensywnie nawilża i wygładza skórę, zwiększając jej jędrność i elastyczność. Wyciąg z malin polecany jest szczególnie cerom suchym, dojrzałym jak również tym wrażliwym czy nawet z trądzikiem. 
Ja jestem posiadaczką skóry mieszanej ze skłonnością do przesuszania się. Hydrolatu używam codziennie rano oraz wieczorem po demakijażu. Porą wakacyjną często też sięgam po niego w ciągu dnia w celu odświeżenia i lekkiego schłodzenia cery. Po zastosowaniu "mgiełki" czuć przyjemne nawilżenie a jeszcze większe odświeżenie. Skóra zostaje ukojona z dawką dobroczynnych właściwości. Jedyne co mnie zaskoczyło to brak zapachu maliny. Spodziewałam się fajnego aromatu a tu zonk. Szkoda, no ale szczęście , że działanie samego hydrolatu wynagradza mi ten niespodziewany brak. Plusem jest też szklane opakowanie, w ciekawym granatowym szkle z prostą i ładną etykietą oraz solidny atomizer, który rozpyla przyjemną mgiełkę.




Hydrolatu Malina od Oleiq możecie używać zarówno na twarz ale też ciało i włosy. Wedle własnych upodobań i własnych potrzeb. Musicie też wiedzieć , że kosmetyk ten pochodzi z upraw ekologicznych i jest objęty certyfikatem PL-EKO-07, pochodzi z rolnictwa ekologicznego według wymogów międzynarodowych. Znajdziecie w nim mnóstwo dobroci, które poprawią Wasz stan skóry i sprawią, że będziecie chciały więcej. Przynajmniej ja tak mam... użyłam, sprawdziłam, pokochałam i wręcz się uzależniłam. No ale to jest pozytywne uzależnienie, które można śmiało kontrolować. Kochani jeśli jeszcze nie znacie wspaniałego działania hydrolatów to zachęcam do zakupów. Będziecie równie zaskoczona oraz zadowolone z kolejnego etapu pielęgnacji, który daje tyle wspaniałości!


                                                           Pozdrawiam,




10 komentarzy:

  1. Osobiście wolę toniki, ale do masek mogą być :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie toników unikam, jakoś po nich piecze mnie skóra, za to hydrolaty są idealne!

      Usuń
  2. Jak w tak krótkim czasie możecie dodawać opinie o produktach z pudełka? Takie były warunki, ż współpracy?

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam od nich hydrolat z róży damasceńskiej i bardzo go lubiłam 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róża damsaceńska ma zbawienne działanie i chyba ja też się skuszę na tą wersję.

      Usuń
  4. Interesujący wpis jak i cały blog. Taka wiedza może mi się przydać.
    ______________
    angielski dla najmłodszych łódź

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy produkt. Ja chętnie wypróbuję choć też nie znam firmy

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger