środa, 14 marca 2018

Marcowe spotkanie blogerek w Augustowie

Dziś chciałam Wam napisać o spotkaniu blogerek, które odbyło się 10 marca w Augustowie, niestety bez mojego udziału. Kilka dni przed spotkaniem okazało się, że nie mam niańki dla syna i niestety musiałam zostać w domu. Mimo to dziewczyny postanowiły mnie duchowo wesprzeć i sprawić bym czuła się tego dnia równie wspaniale jak ONE, TAM, RAZEM ZE SOBĄ! Moja relacja nie będzie tak wspaniała jak pozostałych dziewczyn biorących udział w tym wydarzeniu. No ale warto byłoby wspomnieć dla kogo i gdzie była cała ta zabawa!



Tym razem organizatorkami spotkania były Emilka i Kasia, które zaprosiły blogerki do Augustowskiej pizzeri Toni Peperoni, która mieści się przy Rynku Zygmunta Augusta 10. Nie było mi dane poznać tego miejsca osobiście ale na zdjęciach widać smak i kunszt lokalu. Zresztą sami zobaczcie.




Celem spotkania było nie tylko wspólne poznanie się ale również wspierałyśmy Augustowskie Stowarzyszenie Razem Osiągniemy Cel, które wspierałyśmy finansowo oraz poprzez zebranie napradę sporej ilości plastikowych nakrętek. Jeśli jeszcze nie rozliczyliście z PIT-u to możecie swój 1% przekazać własnie tam, wybierając jedno z dzieci, które jest pod opieką owego stowarzyszenia! Warto pomagać!





No i ponownie będę lamentować, że mnie nie było, bo miałam okazję poznać kilka nowych blogowych a może już i nie tylko, koleżanek. Część również z podlasia a kilka z nich musiały przebyć długą drogę, by móc poplotkować na podlaskich terenach. Kasię - double-identity, Emilkę - kobiecości, Martynę/maartysia., te baby znam już aż za długo ( haha).  Patrycję - gabrysiowamama i Agnieszkę- ladyaggu sumiennie podglądam, Ewelinę - alleve kojarzę ze wspólnych komentarzy i strasznie byłam jej ciekawa i nie wiem czemu ale inaczej sobie Ciebie wyobrażałam ;) Zuza - zuzkapisze , Iwona - Sieje-Teje oraz Marta ( marciik) były dla mnie zagadką, która chyba zostanie to następnego spotkania. Choć z Martą miałam okazję spotkać się na żywo już następnego dnia. Taka kobietka napalona, że chciała koniecznie się spotkać a ja nie umiem odmawiać ;)


Kasia i Emilka


Agnieszka i Ewelina


Zuza i Iwona


Martyna


Marta i Zuza


Jak to bywa na Naszych zgrupowaniach prócz kosmetycznych wymianek były plotki, ploteczki, rozmowy, zabawy i dziewczyny poznawały się nawzajem. Przy tym organizatorki obdarowały dziewczyny upominkami, które również miałam uprzejmość otrzymać ja, mimo mojej niedyspozycji. Dziękuję dziewczyny!













Na koniec chciałam bardzo podziękować dziewczynom za zaproszenie i przeprosić, że nie mogłam  się z Wami zobaczyć! Mam nadzieję, że kolejne już będzie kompletne i poznam w końcu koleżanki o tej samej pasji! Również dziękuję sponsorom za chęć przekazania upominków zarówno  do licytacji jak i w podziękowaniu za udział w spotkaniu.




Pozdrawiam,


31 komentarzy:

  1. Szoda kochana, ze nie mogłyśmy się spotkać, na żywo, ale mam nadzieję że sie poznamy w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszvze tyle spotkań przed Nami- WSPÓLNYCH,także na pewko się poznamyn😃

      Usuń
  2. Następnym razem się musi udać, nie ma bata! Tak to czasem bywa mając dziecko, że nie to co się chce jest na pierwszym miejscu.. Buziaki i do następnego :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My to i tak się spotkamy na kawce, jak zawsze ;)

      Usuń
  3. myślę, że najbardziej żałujesz, że nie poznałaś Oli! :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Oby następnym razem udało Ci się już dotrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie spotkania są po prostu rewelacyjne...mam nadzieję, że kiedyś tez będę na takim!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie przykra sprawa nie móc się wyrwać na spotkanie, ale dziewczyny bardzo fajnie się zachowały w stosunku do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj zaraz napalona :D Zrobiłam to z dobrego serduszka, no i przy okazji poznałyśmy się poza spotkaniem mimo Twojej nieobecności na nim :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, Kochana dobrze, że chociaż Ciebie mogłam poznać, to już COŚ ;)

      Usuń
  8. Nigdy nie byłam na takim spotkaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super są takie spotkania, chciałabym kiedyś na jakieś wpaść. Szkoda, że nie udało się Tobie tam być, ale może następnym razem! Dziewczyny i tak zadbały pięknie, żebyś poczuła się tak, jakbyś była blisko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, dziewczny pokazały klasę i jestem im bardzo wdzięczna za taką chęć.

      Usuń
  10. Takie spotkania są świetne , dają mnóstwo pozytywnej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To znaczy jak sobie wyobrażałaś? :P
    Nie ukrywam, ze chciałam Cię również zobaczyć, ale nie było mi to dane ;P Może następnym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, na wysoką, grubo po 30-stce, lekko przy kości dziewczynkę ;) A czemu tak? Nie wiem , hehe.

      Usuń
  12. Bardzo żałuję że nie mogłyśmy się poznać osobiście - mam nadzieję, że się to zmieni w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po uśmiechniętych buziach wnioskuję,że spotkanie się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno było wesoło :) Fajnie, że takie spotkania są organizowane - można porozmawiać o wspólnej pasji - blogowaniu. Żałuję, że blisko mnie nie ma takich spotkań :( - Ja z Zielonej Góry, więc po przeciwnej stronie Polski niż Augustów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie spotkania dają mnóstwo nieokiełznanych wrażeń i nowych znajomości. Myślę, że kiedyś i Tobie się uda na takim byc.

      Usuń
  15. Bardzo żałuję, że nie było nam dane się poznać, ale głęboko wierzę, że nadrobimy tę stratę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga będzie dobrze, latem myślę, że zrobimy powtórkę;)

      Usuń
  16. Musimy to nadrobić jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Koniecznie, musi mi się udać spotkać z takimi wspaniałymi kobietami :) koniecznie muszę się wyrwać z domowego szaleństwa.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger