niedziela, 8 lutego 2015

Sensilis Premiere serum rozświetlające i na pierwsze zmarszczki

Niedziela, mój dzień wolny od pracy, choć nie często mi się zdarza bym leniuchowała w niedzielę. Tak dzisiaj całutki dzień przeleżałam, dosłownie!!! Ten post miał powstać za dnia porannego ale niestety nie udało się i piszę teraz ;)

Sensilis Premiere serum rozświetlające


Skład i opis od producenta:

Bardzo intensywne serum, skomponowane na bazie bardzo mocnego kompleksu aktywnych składników, które są w stanie opóźnić proces starzenia się skóry i tym samym zapobiegać pojawianiu się zmarszczek i linii mimicznych. Ultralekka konsystencja dla lepszego wchłaniania.
Składniki aktywne: Betaina - pochodna glicyny, olej sojowy, kwas galakturonowy, saccharomyces " grzyby długowieczności", sól sodowa kwasu hialuronowego, witamina E.


 Serum przeznaczone jest do wszystkich typów cery, które siegają bliżej 30-tego roku życia. Jako, że od prawie roku wybiła mi ta magiczna liczba, człowiek zaczyna intensywniej myśleć o zapobieganiu pierwszych zmarszczek. Więc w sam raz dla mnie ;)


 Serum posiada dość fajne opakowanie z wygodnym dozownikiem, dzięki któremu otrzymujemy produkt. Kolorsytyka buteleczki srebrno-czarna nadaje ekskluzywnego wyglądu. Konsystencja kosmetyku jest średnia, wręcz idealna jak na serum. Zapach produktu jest przyjemny i lekko perfumowany.


Serum szybko się wchłania lecz przy pierwszym użyciu pamietam , że delikatnie piekła mnie twarz i lekko była zaczerwieniona. Kolejne użycia na szczęście były już prawidłowe, bo bałam się, że mój nowy nabytek pójdzie w odtstawkę.


Ogólnie moja piękna buteleczka dobiła końca więc jak się sprawdziła na mej skórze?? Kosmetyk miał na celu rozświetlić cerę i zachamować powstawanie pierwszych zmarszczek. Czy takowe mam??? Jakieś tam kreseczki zaczynają się niestety pojawiać, sprawa nieunikniona. Więc tutaj mogę powiedzieć, że z takim działaniem kosmetyk dał sobie radę. Moje " cudne zmarszczki" zwłaszcza na czole, które zechciały się pojawić, po stosowaniu serum stwierdzam, że podziałało na nie jak retusz i maska. O dziwo nie są tak widoczne, są wygładzone i czółko wygląda młodziej.


Czy serum rozświetliło??? Hmm tego jakoś nie zauważyłam, cera przyjemna, delikatna w dotyku ale zauważyłam też jeden minus. Kosmetyk nie nadaje się pod makijaż. Mimo tego, że konsystencja szybko się wchłania, w momencie nakładania podkładu na twarz, mocno odczuwalne jest rolowanie się produktu. Z początku myślałam, że może podkład mi się przeterminował, jednak nie. Wina leży po stronie Sensilis Premium. Dlatego też używałam go nocą lub też w dzien ale tylko wtedy kiedy nie musiałam się malować. Ogółnie zadowolona jestem z działania i na pewno sięgnę po inne kosmetyki z tej serii bo widzę efekt na mojej 30-letniej skórze a teraz musowo wskazane dbać o nią jak nigdy wcześniej.

Cena:  ok.110-120 zł / 30ml
Dostępność: apteki

A Wy Kochane używacie już odmładzających kosmetyków?? Macie swoje ulubione i sprawdzone???

Pozdrawiam,

MAGDA

18 komentarzy:

  1. szkoda, że cena jest tak wysoka:) Mimo wszystko ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na fajne rozświetlenie polecam ci raz na jakiś czas zabieg retixC. Idealny p/starzeniowy i rozświetlający.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie używam tego typu produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. drogi skubaniec ale jak działa to bym brała!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie mam takiej potrzeby żeby używać ser odmładzających :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie używam odmładzających kosmetyków. Zawsze bałam się, że efekt mógłby być odwrotny;>

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze nie używam tego typu kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba trochę drogo... Jakoś nie wierzę w takie cuda

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przekonuje mnie tak drogi produkt :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba mam gdzieś próbkę tego kosmetyku :-) Muszę go zatem czym prędzej spróbować! :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. co prawda maluję się od święta ale wolałabym aby kosmetyk był uniwersalny. miałam już kremy które rolowały podkłady.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cena piękna... :) Jeszcze nie używam kosmetyków odmładzających. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie znam ani tej firmy,ani tego produktu :-/

    OdpowiedzUsuń
  14. To jeszcze nie moja kategoria ;-) na razie stawiam na nawilżenie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jeszcze takowych nie używam, ale może już pora?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger