wtorek, 13 marca 2018

Cosnature Naturalne odżywcze masło do ciała z masłem shea i tonką

Jakiś czas temu zaczęłam swoją przygodę z kosmetykami Cosnature. Na blogach można sporo poczytać o nich bo są to kosmetyki nie tylko naturalne ale również nie są testowane na zwierzakach. Sama byłam ich ciekawa i tak dzięki Michałowi z TZU mogę napisać Wam  moje wrażenia na temat dzisiejszego odżywczego masła do ciała z masłem shea i tonką.


Skład:
Aqua, helianthus annuus seed oil, glycerin, cetyl alcohol, butyrospermum parkii butter, cetearyl alcohol, prunus amygdalus dulcis oil, glyceryl stearate citrate, theobroma cacao seed butter, xanthan gum, dipteryx odorata bean extract, alcohol, citric acid, parfum, limonene, coumarin, geraniol, citral, linalool, sodium benzoate.


Masło posiada lekką konsystencję ale i treściwą. Na pierwszy rzut oka przypomina balsam, jednak po nałożeniu na skórę, zachowuje się jak typowe masełko. Z lekkim oporem ale zwinnie i zgrabnie rozprowadza się na skórze. Bardzo szybko wchłania się nie pozostawiając nawet śladu po sobie ( w sensie tłustych, lepkich plam). Zapach należy do przyjemnych. Bardzo delikatny jak na kosmetyk tego typu. Mieszanka świeżej laski wanilii z nutą korzennych zapachów potrafi rozbudzić zmysły.



Jako posiadaczka suchej skóry zwłaszcza zimą działanie kosmetyku oceniam bardzo wysoko.  Przede wszystkim jest ona naładowana porządną dawką nawilżenia oraz po jego wchłonięciu czuć przyjemne ukojenie. Bardzo głęboko regeneruje skórę, odżywia ją i sprawia, że jest miękka i wygładzona. Regularnie używane widocznie poprawia kondycję skóry. Suche miejsca znikają, zwłaszcza okolice łokci i kolan a w zamian otrzymuję doskonale natłuszczone i delikatne w dotyku ciało. 


Masło z tonką i shea od Cosnature potrafi rozpieścić nie tylko moją skórę ale i całą mnie. Świetny kosmetyk po wieczornej kąpieli. Swoim zapachem otula ciało na długie godziny, nawilżając je doskonale i łagodząc wszelkie podrażnienia nawet te po depilacji. Wygodne opakowanie pozwala na całkowite wydobycie produktu, który jest bardzo wydajny! Jeśli chcecie cieszyć się skórą naładowaną garścią pełnej naturalnych dobroci takich jak olej z nasion słonecznika, gliceryna, masło shea, olej ze słodkich migdałów, masło kakaowe oraz ekstrakt z fasoli tonka to śmiało sięgajcie po te masełko bo jest fantastyczne! Kupicie je w aptekach Cefarm, DOZ, drogerie EKO, oraz w HEBE. 



Pozdrawiam,


18 komentarzy:

  1. nigdy go nie miałam, muszę wypróbować bo zauważyłam, że ostatnio moja skóra jest mega przesuszona... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przetestuję to masełko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie wygląda. Milutkiego dnia życzę Kochana ❤️

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję, że by mi się spodobał zwłaszcza dzięki temu otulającemu zapachowi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się być idealnym wyborem na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z maseł uwielbiam te z the body shop. Treściwe masła rozpuszczające się pod palcami ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. To masełko bardzo kusi, kolejna świetna recenzja na jego temat. Może na przyszły sezon jesienno/zimowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba się skuszę! :) widziałam, że w internetowej aptece Melissa jest promocja na kosmetyki tej marki 1+1, więc z pewnością się opłaca!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznam, że miałam dużą ochotę na produkty tej marki, ale nadmiar recenzji sprawia, że powoli mi się 'przejada' xD

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniec zimy nie działa na moją skórę dobrze, przydałoby się dobre nawilżenie...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już tak dużo o Cosnature czytałam, że aż wstyd się przyznać, że jeszcze niczego tej marki nie wypróbowałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam nigdy nic z tej firmy, jednak dużo dobrego już słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo chętnie bym je poznała i przetestowała na własnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zanim je wypróbuje zapewne troszkę czasu minie, ponieważ obecnie używam sporego słoja masła do ciała Avon :)

    OdpowiedzUsuń
  15. a ciekawie się prezentuje, szkoda, że nie wzięłam masełka ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger