Demakijaż twarzy to bardzo ważna sprawa. Bez niego nie dość, że skóra Nam się szybciej starzeje i traci na wyglądzie to i sam ze sobą człowiek źle się czuje. Dzisiaj przedstawiam Wam linię kosmetyków przeznaczonych własnie po to, by usuwały Nam makijaż przy tym były skuteczne, delikatne i cenowo przystępne. Mowa o serii produktów Dermo System do Delia Cosmetics. W skład serii wchodzi 7 kosmetyków do pielęgnacji twarzy o działaniu których, dowiecie się czytają post poniżej.
Pierwszy w ruch poszedł olejek hydrofilowy, którego byłam najbardziej ciekawa. Malutka z wygodnym atomizerem buteleczka mieści w sobie olejek, który nie tylko oczyszcza skórę ale również pielęgnuje ją oraz nawilża dzięki zawartości olejku arganowego i migdałowego. Kosmetyk jest bardzo wydajny, wystarczy jego odrobinę rozprowadzić na mokrej twarzy, zataczając delikatnie koła po czym zmyć wodą. W kontakcie z wodą pieni się albo to bardzo słabiutko. Olejek skutecznie usuwa makijaż, bardzo dobrze oczyszcza cerę ale też i pozostawia tłusty film. Dlatego też osobiście do zmywania jego używam szmatki muślinowej, która doskonale sobie radzi, pozostawiając na twarzy produktu tyle bym czuła się z nim komfortowo. Skóra po nim jest gładka, bez uczucia tłustości, przyjemnie nawilżona no i czysta!
Mgiełka tonizująca była dla mnie również ciekawostką. Kosmetyk do każdego typu cery przywracający skórze odpowiedni pH. Wygodna i prosta aplikacja. Mgiełki używałam w celu odświeżenia przed nałożeniem kremu ale tylko wieczorem. Jest leciutka, fajnie i przyjemnie koi i i nie pozostawia lepkiej warstwy.Ogólnie tego typu kosmetyki sprawdzają się u mnie latem, dlatego zostawiłam ją sobie "na potem". Czasem zdarza mi się użyć jej jako " nawilżacz" przy maseczkach glinkowych. W jej składzie znajdziemy ekstrakt z aloesu, alantoinę, ekstrakt z lukrecji oraz naturalną betainę.
Jeśli nie lubicie używać olejków myjących przy demakijaży czy innych wspomagaczy z pomocą przychodzi dwufazowy płyn do cery wrażliwej. Hipoalergiczny, łagodny do codziennej pielęgnacji oczu, twarzy i dekoltu. Bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem oczu, nie trzeba pocierać i trzeć, wystarczy delikatnie nasączony wacik przyłożyć do oczu i przesunąć by usunąć tusz, kredkę czy cienie. Płyn nie podrażnia, obie fazy równomiernie się łączą i zużywają, kosmetyk jest bardzo wydajny. Znajdziemy w nim pielęgnujący kompleks lipidowy oraz olej marula i ekstrakt ze świetlika.
Kolejny dwufazowy płyn tym razem dla posiadaczy cery o każdym typie do demakijażu okolic oczu i ust . Pojemność już troszkę większa bo 200 ml. i chwała mu za to, bo jest tak samo sympatyczny jak jego różowy kolega. Działanie ma równie efektowne i nie ma co się martwić jego troszkę tłustą formułą. Bez obaw nie pozostaje ona na skórze a jeśli już to wystarczy wacik z micelkiem czy mgiełką i po problemie!
Żel do mycia twarzy i okolic oczu to rodzaj kosmetyku, po który najczęściej sięgam. Bardzo gęsty z malutkimi bąbelkami, delikatnie oczyszcza skórę i usuwa z niej nadmiar sebum. Żel nie ściąga skóry i nie przesusza jej wręcz mogę napisać, że daje uczucie leciutkiego nawilżenia. Mimo iż żel słabo się pieni jest bardzo wydajny i nadaje skórze niesamowitej miękkości i przyjemnie odświeża.
Woda micelarna to kosmetyk, po który również bardzo często sięgam wręcz nagminnie. Nie tylko przy demakijażu ale nawet w ciągu dnia w celu odświeżenia. Micelek od Delia Cosmetics przeznaczony jest do każdego typu cery. Szybkim ruchem nasączonego wacika pozbywam się nadmiaru sebum, zanieczyszczeń i makijażu. Dzięki zawartości D-pantenolu i alantoiny pozostawia uczucie nawilżenia i ukojenia. Wygodne opakowanie, aplikuje odpowiednią ilość produktu, nie wylewa się i jest bardzo wydajny.
Na koniec zostało mleczko do demakijażu twarzy i okolic oczu. Niestety nie załapało się na zdjęcia z prostej przyczyny a raczej dwóch. Nie przepadam za mleczkami i powędrował on do osoby, która je wielbi. Mleczko oczyszcza, zawiera ekstrakt z ryżu, alantoinę, naturalną betainę oraz olej bawełniany. Z tego co mi wiadomo posiadaczka mleczka jest zadowolona więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko cieszyć się razem z nią.
Tak własnie składa się kompleksowa pielęgnacja skóry twarzy z kosmetykami Dermo System jeśli chodzi o kwestię demakijażu. Siedem różnych kosmetyków o tym samym przeznaczeniu i co ważniejsze jeszcze lepszym działaniu. Prócz naprawdę bardzo dobrego oczyszczania, dbają o jej nawilżenie, dobry komfort, nie powodują podrażnień, wysypu niespodzianek i nie obciążają skóry. Dodatkowo posiadają łagodne formuły bez szkodliwych dodatków, nie są testowane na zwierzakach i sprawdzane są pod bacznym okiem lekarza dermatologa. Jak widzicie każdy znajdzie coś dla siebie a szukać ich możecie w drogeriach lub w sklepie Delii
Pozdrawiam,