Bath & Body Works Sea Island Cotton - masło do ciała
Skład masełka:
Kosmetyki Bath & Body Works znane są chyba większości. Od pięknie pachnących mgiełek po świetne malutkie mydełka antybakteryjne, kończąc dzisiaj na masełku do ciała. Masełko dotknęło już swojego dna, ale z zabiegania i braku czasu, w ogóle o nim zapomniałam. Szok!!!
Masło zakmnięte jest w pastikowym pudełeczku z odkręcanym wieczkiem. Kolorystyka masła jak dla mnie jest adekwatna do zapachu i nazwy kosmetyku. Dlaczego?? Otóż opisuję Wam wersję Sea Island Cotton czyli zapach bawełny. Bawełna kojarzy mi się właśnie z odcieniem bieli a niebieski ładnie się w duecie komponuje. Tak po prostu ;0
Wracając do zapachu. Przyznaję, że nie wiem jak pachnie najprawdziwsza bawełna, ale wiem jak pachnie Sea Island Cotton. Świeżutkie pranie, ulatniający się aromat proszku z domieszką płynu do płukania, ale nie byle jakiego. Bardzo ŚWIEŻY, ŚWIEŻY I jeszcze raz ŚWIEŻY, to mi najbardziej przychodzi do głowy. Do tego mega intensywny. Po wchłonięciu w skórę zapach ten unosi się po całym mieszkaniu a ciało pachnie BARDZO DŁUGO .
Po otwarciu produktu możemy zobaczyć fajne "fale", które przypominają mi krem podczas ucierania robotem ;)) Konsystencja masła jest zbita, bardzo delikatna i bardzo aksamitna. Miło i przyjemnie się go rozprowadza na skórze i całkiem szybko się wchłania. Wcześniej naczytałam się , że balsamy BBW wysuszają skórę i słabo pielęgnuję. Obawiałam się takich efektów, bo jesienią i zimą mam zwiększoną suchotę skórną. Na szczęście masło to nie balsam i działanie również ma inne.
Przede wszytskim bardzo dobrze nawilża, nadaje skórze wspaniałego zapachu, który koi zmysły. Uwielbiałam go używać tylko wieczorami, zaraz przed spaniem ;) Uczucie komfortu można poczuć już podczas pierwszego użycia. Skóra jest przyjemna w dotyku, miękka i aksamitnie gładka.
Jestem bardzo mile zaskoczona tym masłem, porównując go do opinii koleżanek o balsamach z BBW. Nawilża, pięknie pachnie, tak inaczej, świetnie prezentuje się w łazience, jest bardzo wydajny ale daję minusa za słabą dostępność. Szczęśliwcom mieszkającym w stolicy zazdroszczę a reszcie polecam zakupy jedynie on - line - allegro.
Lubicie kosmetyki Bath & Body Works?
Pozdrawiam,
MAGDA
Ładnie wyglada po otwarciu:) chciałabym przetestować:) na razie znam tylko żele antybakteryjne i miałam mgiełke ale nie trafioną
OdpowiedzUsuńTak żałuję, że nie ma dostępu do kosmetyków tej marki ;/
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten zapach choć masła jeszcze nie miałam...
OdpowiedzUsuńSame opakowanie już zachęca do użycia ;)
OdpowiedzUsuńMimo, że jestem ze stolicy, to mieszkam w dość dużej odległości od najbliższego BBW - na szczęście, bo chyba zostawiłabym tam wszystkie oszczędności :)
OdpowiedzUsuńta konsystencja! piękna po prostu!
OdpowiedzUsuńnigdy nic nie miałam tej firmy, jakoś mi nie po drodze.
dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ;)
są masełka?! muszę wypróbować! tego zapachu nie miałam, ale chętnie się przekonam ^^
OdpowiedzUsuńaż żal wsadzać palucha w taki krem rodem z "robota" :) znam dobrze firmę, ale nie miałam jeszcze okazji nic z niej wypróbować.
OdpowiedzUsuńo kurcze konsystencja jak krem ze śmietany bitej :D
OdpowiedzUsuńOgólnie nie przepadam za masłami do ciała, w ogóle nie lubię wsmarowywać w siebie niczego :P, gdybym miała łatwiejszy dostęp do tej firmy, to na pewno być cosik przetestowała :).
OdpowiedzUsuńAle on ma przecudowną konsystencję ! Wygląda jak jakiś mus do zjedzenia :P Zapach musi być obłędny !
OdpowiedzUsuńja mam kokosa i uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńMusi być świetny! Szkoda, że w moim mieście nie ma sklepu "Bath & Body Works" ;))
OdpowiedzUsuńZ pewnoscia ten zapach musi byc hipnotyzujacy :) masz raaaacje, czas zapierdziela jak szalony :D pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudowny. Uwielbiam takie świeżości :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie mam nic z BBW szkoda,że ich produkty są dostępne tylko w Warszawie
OdpowiedzUsuńIm jesteśmy starsi tym czas szybciej biegnie. Niestety. Z Bath & Body Works Miałam tylko balsam, pamiętam , że był dla mnie zbyt słodki. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy zapachu
OdpowiedzUsuńZapach pewnie by mi się spodobał, bo uwielbiam zapach świeżego prania :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu :D
OdpowiedzUsuńDla mnie kosmetyki Bath & Body Works nie są znane ale z chęcią bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńkonsystencja wygląda na niezwykle bogatą, zaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten produkt;)
OdpowiedzUsuńOj cudowny się wydaje, świeżutki masz racje idealny przed snem, :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z B&BW. Głównie ich mgiełki do ciała oraz mini żele antybakteryjne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z B&BW. Głównie ich mgiełki do ciała oraz mini żele antybakteryjne :)
OdpowiedzUsuń