sobota, 19 sierpnia 2023

"Gbur w raju" - Ludka Srzydlewska

 


Owszem, jest przystojny. Tylko co z tego, skoro trudno z nim wytrzymać?
Nienawidzę Harrisona Harta!
Mackenzie Allen ma szczęście: jej brat żeni się z córką państwa Hart, a przyszli teściowie Hudsona Allena są bogaci i rodzinni. Z okazji ślubu zabierają krewnych z obu stron na kilka dni na Hawaje. Dzięki temu Allenowie i Hartowie lepiej się poznają. Brzmi świetnie?
Brzmiałoby, gdyby nie pewien drobny szczegół. Na imię mu Harrison, na nazwisko Hart. Harrison Hart jest bratem panny młodej i największym gburem, jakiego Mackenzie kiedykolwiek poznała! Małomówny i ponury, od początku wspólnych wakacji spogląda spode łba na wesołą, gadatliwą dziewczynę. Najwyraźniej jej nie cierpi. Zresztą z wzajemnością. Dla tych dwojga byłoby pewnie lepiej, gdyby ich drogi jak najszybciej się rozeszły. Tymczasem sprawy się komplikują, a beztroski pobyt na Hawajach zmienia w pełną niebezpieczeństw przygodę…
Czy Mackenzie i Harrison wyjdą z niej żywi? I czy to, co razem przeżyją, zbliży ich do siebie, czy raczej oddali?
Ludka Skrzydlewska funduje czytelniczkom pełen humoru gorący wakacyjny romans z trzymającym w napięciu wątkiem sensacyjnym!


"Gbur w raju" to historia Mackenzie, której brat się żeni i z tego tytułu cała jej rodzina zostaje zaproszona  na wakacje na Hawaje dzięki czemu obie rodziny będą mieli doskonałą okazję by poznać się bliżej. Już podczas  lotu dziewczyna poznaje brata Panny Młodej, który okazuje się być kompletnym gburem! Już od samego początku tych dwoje nie paja do siebie pozytywnym uczuciem. Wszystko jeszcze bardziej się pogłębia i komplikuje kiedy ta dwójka wybiera się na lot po Hawajach i tu dopiero zaczyna się orkiestra, która powoduje, że Gbur jak i Mackenzie zaczną nowy rozdział z mnóstwem zaskakujących wydarzeń.
Czy ten duet wytrzyma w swoim towarzystwie? Jakie niespodzianki trzyma dla nich pobyt na Hawajach?


"Gbur w raju"  jak dla mnie to lekka odskocznia od książek , które przeczytałam do tej pory. Bardzo dobra lektura na jedno popołudnie. Obserwując potyczki między bohaterami poczułam się zrelaksowana, Im dalej w historię, tym bawiłam się coraz lepiej. Fajna, wakacyjna powieść , która uzupełnia się w różne wątki zarówno miłosne jak i te z domieszką sensacyjnej nutki. Nie obyło się też bez pikantnych scen, które jednak nie zdominowały całej fabuły. Wszystko świetnie wyważone, przemyślane i ze smakiem. 
Co do samego pióra autorki dla mnie było ono przyjemne, lekkie i bardzo szybko dotrwałam do ostatniej strony. 
Jeśli szukacie nietuzinkowej historii z wątkiem miłosnym oraz sporą dawką humoru i pozytywnych emocji to myślę że to strzał w 10.


                                                      Pozdrawiam 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 My women's world , Blogger