Masło do ciała z masłem Shea Passion od NC Nails Company

Moje ciało to jeden wielki mix jeśli chodzi o rodzaj skóry. Część ciała nie potrzebuje nawilżania, część tylko trochę ale mam też dwie partie, które totalnie przypominają obszar wielkiej sahary jeśli nie sięgnę bo dobrego natłuszczacza. Moje dłonie i stopy - to one dają mi popalić zwłaszcza w okresie jesienno -zimowym. Latem nic się nie dzieje ale kiedy przychodzi ten bury okres odczuwam dyskomfort ze zdwojoną siłą.  Kosmetyk o którym napisałam musiał przeczekać lato, bym mogła po niego sięgnąć.  Tak też zapraszam na recenzję  masła shea od NC Nails Company.

Jak już wcześniej wspomniałam kosmetyk musiał przeczekać okres letni z powodu wysokich temperatur. Jego bardzo zbita i treściwa konsystencja latem jest za bogata dla mojej skóry.  Duża zawartość olejków i masła shea natłuszczają skórę do granic możliwości przez co latem czuć wtedy mega dyskomfort w postaci tłustego ciała. Tym sposobem odstawiłam kosmetyk, czekając na porę kiedy to będę go potrzebować.

No i długo nie trzeba było czekać, bo lato minęło jak okiem mrugnął i mamy jesień i to porządną. Moja skóra zaczęła się dopominać o swoje tak też zaczęłam używać masełka od NC Nails Company.

Opakowanie zawiera 75 ml. produktu o gęstej, przypominającej wosk konsystencję. Po roztarciu na skórę wyczuwalna jest zawartość olejków i masła shea. Ciało natychmiastowo pokrywa się tłustą warstwą by po chwili miało ucztę. Skóra pije kosmetyk, wchłaniając go ale nie do końca. Pozostaje delikatny "błysk" ale o dziwo nie tłuści ani ubrań ani pościeli, więc jest ok.

Dla suchej, przesuszonej skóry jest to idealny kosmetyk na jesienne zmory. Bardzo dobrze natłuszcza ciało, koi ją dostarczając skórze witamin i substancji odżywczych. Dzięki nim skóra staje się delikatniejsza, gładsza oraz zdrowsza. Zawartość oleju z awokado i oleju kokosowego wzmacniają ją a dodatek wosku pszczelego tworzy na skórze warstwę ochronną, która przeciwdziała wysuszaniu oraz sprawia, że skóra staje się elastyczna.

Zdecydowanie porządny kosmetyk, który robi to co trzeba. Dodam, że masełko jest mega pięknie pachnące, przypominające kobiece i zmysłowe perfumy.  Znajdziemy w nim związki aktywne takie jak masło Shea, olej kokosowy, oliwa z oliwek, wosk pszczeli, olej z awokado oraz witaminę E i A. Lubię używać go po wieczornej, gorącej kąpieli. Wtedy ciało przepięknie pachnie i pokrywa się  aksamitną powłoczką. Czuć wyraznie jego drogocenne działanie a moja skóra jest całkowicie dopieszczona. Cena tej przyjemności to 25 zł. ( aktualnie trwa promocja) do kupienia na stronie producenta klik

Pozdrawiam,