"Cudowny zapach soczystych, dojrzewających w słońcu leśnych malin"
Uwielbiam maliny, zresztą kto ich nie lubi. Z tą myślą był kupiony. Jednak troszkę się zawiodłam. Red Raspberry jest słodki, troszkę kwaśny i faktycznie owocowy ale na pewno nie malinowy. Czuć w nim słodkie akcenty, które niestety duszą i sprawiają, że muszę wietrzyć mieszkanie. Jego intensywność to plus, nie mniej jednak nie są to moje klimaty.
Lubie owocowe woski, jednak ten niestety nie spodobał mi się. Całkowicie inny zapach niż się spodziewałam. Lubię jak etykieta i nazwa odzwierciedlona jest tlącym się woskiem , który unosi się w powietrzu a ja upajam się jego pachnącym ogonem. Tu niestety malin mi zabrakło i głównie to spowodowało mój negatywny stosunek do tej tarty. Wrażliwe nosy niech nie sięgają po Red Raspberry, proponuję tą opcję osobom, które lubią niewiadome zapachy, duszące i lekko przytłaczające. Nie wiem ale chyba po ciąży jeszcze mój nos nie doszedł to normy, bo nie poznaję sama siebie.
Dostępne: goodies.pl
Pozdrawiam,
Szkoda, że Cię rozczarował.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tej firmy i ciągle się waham. Jedni polecają inni nie. :)
OdpowiedzUsuńmój blog
Jako wielbicielka owocowych nut bardzo lubię ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńmiałąm ten wosk dawno temu ale pamiętam, że mnie też nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńPewnie też by mi się nie spodobał :)
OdpowiedzUsuńBardzo szkoda, że zabrakło w nim malin :(
OdpowiedzUsuńNie nie, to nie dla mnie :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach okazał się być tak rozczarowujące. Sama nazwa i nalepka zapowiadały piękny aromat!
OdpowiedzUsuńhm... tak myślę i myślę, że to chyba nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńostatnio miałam przyjemnosc powąchać ten zapach i bardzo mi sie spodobał <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pachnie malinami :(
OdpowiedzUsuńMnie również rozczarował, jak dla mnie to jakiś taki sanostol czy coś :p
OdpowiedzUsuń