Jakiś czas temu będąc na Cyprze zahaczyłam o strefę bezcłową i kupiłam między innymi żel do mycia twarzy. Mocno i długo się zastanawiałam , czy warto go dać do koszyka. Jednak moja ciekawość wzięła górę i tak o to jest u mnie. Po miesiącu czasu używania spokojnie mogę Wam rzec, czy warto było!
Clinique Liquid Facial Soap: Oily Skin Formula
Od producenta:
Przetestowany alergologicznie i oftalmologicznie, bezzapachowy. W 100% beztluszczowy.Opracowany klinicznie.
Dermatologiczne mydło w płynie dla skóry mieszanej w kierunku tłustej. Alternatywa dla mydeł w kostce, pierwszego etapu Systemu Pielęgnacji skóry 3 Kroki Clinique – Oczyszczanie. Dokładnie oczyszcza, wygładza skórę. Po zastosowaniu Liquid Facial Soap skóra jest odświeżona, miękka i delikatna. Mydło w płynie jest wyjątkowo delikatne, nie narusza bariery hydro-lipidowej naskórka. Nie wywołuje uczucia ściągnięcia lub zaczerwienia skóry. Łatwo się spłukuje, pozostawia skórę czystą i dobrze nawilżoną. Produkt współdziała z: Clarifying Lotion, Dramatically Different Moisturising Gel .
Testowany dermatologicznie .
Jeśli chcesz zmienić stan skóry i aktywnie ją pielęgnować, dwa razy dziennie używaj ” 3 kroków Clinique.”.Krok 1: Facial Soap [mydło w kostce lub w żelu ]-oczyszcza, krok 2 : Clarifying Lotion- złuszcza i rozświetla ,a krok 3 : Dramatically Different Moisturising Lotion lub Gel [żel ]. głęboko nawilża skórę. System „3 kroków Clinique” jest sekretem pięknej skóry.
Zacznę może od tego, że posiadam cerę mieszaną z lekką skłonnością do przesuszania się na strefie T. Tak też mój obcokrajowy kosmetyk zakupiłam w takim roztargnieniu, że nawet nie zwróciłam uwagi, że jest do cery tłustej i przetłuszczającej się. Na darmo wydane pieniądzę?? Skądże, tak czy siak zużyłam go!!!
Jak widać, żel z Clinique ma bardzo ładną dla oka buteleczkę. Jest z solidnego tworzywa o cudnie wygodnym dozowniku. Ma gęstą konsystencję i dziwny, apteczny i chemiczny zapach, który drażni nos. Żel bardzo mocno się pieni, że aż zdziwiłam się, że mała ilośc kosmetyku, może dać tyle piany da buzce ;)
Po zmyciu ogromnej ilości piany, moja twarz, była fantastycznie oczyszczona. Kosmetyk zmywa cały makijaż włącznie z eyelinerem czy tuszem do rzęs. Kolejnym plusem kosmetyku jest fakt, że kiedy pojawiają się wypryski na twarzy to żel wysusza je i szybciej mi znikają niespodzianki. Niestety dalej to już same minusy go dosięgły! Już po pierwszym użyciu czuć, że skóra się ściąga i jest mocno przesuszona. Kolejne dni, tygodnie tylko spotęgowały ten efekt. By zniwelować to okropne uczucie jedyny olejek arganowy, czy migdałowy, jakikolwiek daje sobie radę. Żadne kremy, żadne serum, nic nie pomaga choć trochę nawilżyć cerę. Dla mnie było to szokiem, bo w życiu nie czułam tak intensywnego " przesuszu" na twarzy. Do tego też trzeba uważać, by kosmetyk nie dostał się do oczu, bo szczypie okropniście!!!
Co jak co, ale nie sięgnę już po kosmetyki Clinique 3 kroki. Raz, że dość drogie a działanie mają takie sobie - chyba , że to jest ewidenta wina moja,iż użyłam kosmetyku przeznaczonego nie dla mojej cery. Jednak jeśli nawet, to swojego czasu używałam również kremu
Dramatically Different Moisturizing i tu też miłości nie było. Nie nawilżał tak jak się spodziewałam, szczerze to prędzej skóra robiła się matowa niż ukojona. Jestem zawiedziona tą serią, bo spodziewałam się lepszych efektów i to za taką cenę.
Cena:
60-80 zł
Dostępność: apteki, drogerie
Co sądzicie o kosmetykach Clinique, używacie, lubicie??
Pozdrawiam,
MAGDA
Ja poluję na balsam do demakijażu z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedys, ale bardzo mi nieodpowiadał niestety :/
OdpowiedzUsuńja się niestety z pielęgnacją Clinique nie lubię.
OdpowiedzUsuńmarzy mi się wypróbowanie tego żelu!
OdpowiedzUsuńtak bardzo bardzo chcę to cudo wypróbować!
OdpowiedzUsuńOj to nic dla mnie jak szczypie w oczy.
OdpowiedzUsuńMoje i tak wrażliwe patrzałki by tego nie zniosły...
Dlatego uważam, że fajnie było by mieć możliwość testować wszystkie kosmetyki. Często pytam o próbki, testery w perfumeriach, drogeriach i słyszę, że nie ma. Chociaż ostatnio pani w aptece dała mi kilka próbek tego samego kremu. Przetestowałam i wiem, że nie kupię. Zaoszczędziłam pieniądze :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, idealne wyjście z takimi próbkami. Niestety nie każda drogeria, perfumeria chcę Nas obdarować nimi, mimo tego, że posiadają w swoich "schowkach". Tym bardziej do tak wysoko - półkowych kosmetyków powinno być za każdym razem dodawna w gratisie coś z innego asortymentu ;) A tak, morduj się dalej :(
UsuńNigdy nic nie miała z tej firmy, ale cena jest dość wysoka, a jak się nie przekłada na jakość to ja dziękuję :)
OdpowiedzUsuńOj to nie dla mnie on :/ Nienawidzę wysuszu na twarzy :/
OdpowiedzUsuńNie znam tego żelu. Szkoda, że się nie sprawdził... Za taką cenę..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Ja bardzo polubiłam naturalne mydła do mycia twarzy i od dłuższego czasu już nie sięgam po nic innego.
OdpowiedzUsuńJak szczypie w oczy tak bardzo to nie dla mnie... wolę delikatniejsze kosmetyki.
OdpowiedzUsuńSlyszlaam ze tej serii sa podzielone zdania jedni kochaja drudzy nienawidza
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie spełnił oczekiwań, nie miałam okazji go używać.
OdpowiedzUsuń