SILCATIL, PŁATKI ZŁUSZCZAJĄCE NA PIĘTY

 

Wiosny za oknem jakoś nie widać a jak jest to tylko na chwilę. Czuję, że w tym roku wskoczymy odrazy w lato o ile będzie i lato. Tak czy siak trzeba w końcu zadbać o pięty. W tym roku pierwszy raz użyłam skarpetek złuszczających marki Silcatil. Jakie dały efekty i jakie są moje spostrzeżenia? Chętnych na dawkę informacji zapraszam na dalszą część wpisu.

Użycie płatków złuszczających na piety Silcatil jest bardzo proste. Zawarte w środku opakowania, tkaninowe, nasączone kwasem płatki zakładamy ( owijamy) dokładnie na same pięty i zabezpieczamy paskiem samoprzylepnym. Doda też trzeba, że cały zabieg powinno się siedzieć gdyż podczas chodzenia uniknie się wylewania płynu. Ja w tym czasie nadrabiałam zaległe posty, bądź można sobie poczytać książkę lub normalnie odpocząć. Trzymamy tak dobrą godzinę ( ja trzymałam 1,5) a następnie myjemy stopy. Efekt złuszczania pojawił się u mnie już 3 dnia przy czym kolejne dni to efekt bardziej obiecujący. Po 5 dniach mogę śmiało napisać, że skóra pięt zdecydowanie wygląda inaczej niż przed zabiegiem. Stały się gładkie a wszystkie zrogowacenia zniknęły. Jednym słowem, obietnice producenta zostały spełnione a ja cieszę się pięknymi stopami ( pietami) tylko chwilowo brak pogody by móc się pochwalić ;)

Płatki złuszczające Silcatil:
– skutecznie usuwają zrogowaciały naskórek 
– redukują odciski i zgrubienia 
– zmiękczają i nawilżają skórę stóp

Płatki złuszczające Silcatil to must have na wiosnę, lato czy wyjazd na wakacje. Nie musimy wychodzić z domu, płacić za zabieg u kosmetyczki bowiem owe płatki pozwolą Wam osiągnąć zamierzony rezultat bez wychodzenia z własnego domu. Efekt jaki dają jest na tyle zadowalający, że nie trzeba nic więcej. Płatki Silcatil to genialny i prosty sposób a przede wszystkim skuteczny na piękne i zadbane stopy. Do tego cena też całkiem przyzwoita bo koszt opakowania to tylko 13 zł. Naprawdę polecam....

                                                             Pozdrawiam,