Marki Equilibra chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Jest Ona znana i słynna z produktów aloesowych sprzedawanych na całym świecie. Mało tego, aloes, który jest głównym składnikiem tych produktów, uzyskiwany jest w ręcznym procesie ekstarktowania liścia na zimno,kolejno następuje mechaniczne upłynnienie i stabilizacja wewnętrznej tkanki liści, dzięki czemu w pełni zachowuje swoje dobroczynne właściwości. To właśnie to sprawia, że działanie tych kosmetyków jest tak wyjątkowe i przyjazne skórze.
Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy z efektem wypełnienia bo o nim dzisiaj mowa, to kosmetyk, który używała moja mama przez ostatnie tygodnie. Krem ten szczególnie polecany jest właśnie dla skóry dojrzałej. Dzięki działaniu aloesu i naturalnych składników aktywnych obecnych w formule jest wyjątkową kuracją w walce ze zmarszczkami i oznakami starzenia.
Jest to krem o bardzo lekkiej konsystencji a jednocześnie bardzo treściwej. Zaskakująco szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy wręcz bardzo delikatnie ją matowi. Skóra jest porządnie i dogłębnie nawilżona, wygładzona i sprawia, że jest bardzo przyjemna w dotyku. Krem świetnie nadaje się pod makijaż, nie zapycha i nie podrażnia. Stosowanie go na noc sprawia, że cera rano wygląda bardziej na wypoczętą i i zregenerowaną. Czy działa przeciwzmarszczkowo? Nie ma co się oszukiwać. Dla kobiety po 60-stce raczej żaden krem nie pomoże ich zniwelować. Fakt miejscami zrobiły się płytsze mniej wyrazne ale niestety nie zniknęły na zawsze ( a szkoda).
Warto wspomnieć, że prócz wysokiej zawartości bo aż 50% aloesu, który ma za zadanie nawilżać, krem posiada również inne aktywne składniki. Oczywiście mamy kwas hialuronowy, który również nawilża ale także działa liftingująco jak naturalne włókno pszenicy. Masło Shea, odżywia a olejek Rosa Eglanteria odbudowuje i działa przeciwstarzeniowo. Witamina E słynny przeciwutleniacz, olejek z pestek winogron- dermoochrona a olej ze słodkich migdałów utrzymuje nawodnienie. Dodatkowo gliceryna roślinna, która przy całości nadaje skórze wspaniałej miękkości.
Przeciwzmarszczkowy krem do twarzy z efektem wypełnienia od Equilibra sprawdzi się dla większości osób borykających się z suchą skórą, wiotką, bladą, która potrzebuje poweru! Bogata zawartość produktu sprawia, że skóra chłonie same cenne wartości, które pomagają jej by wyglądała zdrowiej i młodziej. Prócz porządnego nawilżenia, delikatnie ją matuje przy tym wygładza i delikatnie liftinguje. Skóra jest bardziej sprężysta a mama zadowolona! Cieszę się, że i Ona dołączyła do grona fanek kosmetyków Equilibra!
Pozdrawiam,
Nigdy nie patrzę na to, że krem ma niejako usunąć zmarszczki. Ale nawilżenie i odżywianie każdemu się przyda :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wierzę w usuwanie przez krem zmsrszczek, szybciej w optyczne wygładzenie ;) Fajnie jest, kiedy krem dobrze nawilża skórę :)
OdpowiedzUsuńdobrze znam kosmetyki do włosów EQUILIBRA i bardzo je lubię, pielęgnację twarzy muszę nadrobić, zainteresował mnie ten krem
OdpowiedzUsuńRówniez srenino wierze w usuniecie zmarszczke przez krem, predzej bym uwierzyła w to za krem za 200-300 zł hah
OdpowiedzUsuńJa samej marki nie miała przyjemności stosować, ale też nie wierzę w usuwanie zmarszczek przez jakiekolwiek kosmetyki, można im jedynie zapobiegać i łagodzić występowanie.
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką firmy Hada Labo, nawilzający krem na zmarszczki kosztuje kilkadziesiąt złotych a prostuje buzie jak cudo!
OdpowiedzUsuńMam problemy ze zmarszczkami i uważam, że po prostu najlepiej wykorzystać ten krem - działa niemal w 100%.
OdpowiedzUsuń