Witajcie Kochani w pazdzierniku!! Czas zakica jak opętany, więc i ja pędzę do Was z postem na temat ekologicznych produktów do prania jak i zmywania. Coś innego, co nie często pojawia się na moim blogu ale myślę, że warto wspomnieć o produktach, dobrych, bezpiecznych, których sama używam, mając małego szkraba w domu. Mowa o produktach ONLY ECO, czyli naturalnych środkach czystości. W moim zasięgu jak na razie pojawił się hypoalergiczny płyn do prania oraz płyn do mycia naczyń i o nich własnie będzie dzisiejszy post.
Na pierwszy rzut poszedł w ruch hypoalergiczny płyn do prania ubranek i pościeli dziecięcej. Pierwsze co może rzucić się w oko to wielka pojemność bo aż cały litr produktu, który nie posiada zapachu. Opcja bezzapachowa może co poniektórym przeszkadzać, jednak dla mnie to nie problem, bo zawsze można sobie dolać płynu do płukania o ulubionych zapachu i po sprawie. Sam płyn w sobie jest bardzo wydajny i skuteczny. Można nim prać zarówno tkaniny białe jak i kolorowe. Skutecznie usuwa zabrudzenia, wygładza i uelastycznia włókna tkanin, sprawiając, że stają się one miękkie i delikatne w dotyku. Ważną też rzeczą jest, że płyn nie tylko daje radę z plamami ale nie uczula i nie podrażnia skóry maluszka. Znajdziemy w nim glicerynę która uelastycznia tkaniny jak i mydło z oleju z oliwek, które pielęgnują skórę. Produkt jest delikatny dla skóry dziecięcej, dzięki czemu śmiało i bez obaw po niego sięgam.
Hipoalergiczny płyn do mycia naczyń również był nowością w naszej kuchni. Przyznaję się bez bicia, że nigdy wcześniej nie sięgałam po tego typu płyny. Od lat stosuję swój sprawdzony i nie widziałam potrzeby by to zmieniać. Płyn od ONLY ECO jest produktem skoncentrowanym, przez co jest bardzo wydajny i starcza naprawdę na długo i również jest bezzapachowy. Jego działanie jak dla mnie jest równorzędne z moim zamiennikiem, który używałam przez lata. Tutaj na plus ma uwagę, że po dłuższym kontakcie z wodą i płynem moja skóra na tym nie traci. Nie jest wysuszona ani nie podrażniona i nie mam potrzeby sięgania po krem do rąk. Płyn sam w sobie bardzo dobrze radzi sobie z zabrudzonymi naczyniami, mówimy tu oczywiście o ręcznym zmywaniu. Nie dopuszczam nigdy do sytuacji z przypalonymi czy zaschniętymi garnkami czy patelniami. Nie mniej jednak codzienne czynności z użyciem płynu to czysta przyjemność.Butelka jest ekonomiczna i wygodna.
Skład środków czystości ONLY ECO opiera się na 99% na składnikach pochodzenia naturalnego. Wysoka efektywność biosurfaktyny z rzepaku sprawia, że posiadają skuteczne właściwości myjąco-czyszczące. Nie zawierają także barwników oraz olejków i substancji zapachowych mogących wywołać podrażnienia i alergie. Są również wolne od SLS, SLES, parabenów, PEG, silikonów, parafin, olejów mineralnych, fosforanów, substancji petrochemicznych i zwierzęcych, barwników oraz GMO. Jak widać, są w pełni bezpieczne i delikatne dla skóry.
Produkty ONLY ECO jak dla mnie są w pełni bezpieczne zarówno dla skóry mojego synka jak i mojej ale i co ważne, skuteczne w tym co robią i do czego są przeznaczone. Myślę, że nie jedna mama będzie zadowolona z ich posiadania. Nie wiem jak z wydajnością płynu do prania, bo część jego rozlała mi się w transporcie. Jednak z połowy butelki zrobiłam kilka porządnych prań, więc nie jest tak zle. Natomiast płyn do naczyń to chyba mój ulubieniec. Sprytny, wydajny i kojący moje dłonie! Całą gamę produktów ONLY ECO znajdziecie na stronie producenta w sklepie on-line https://onlybioonlyeco.com/
Pozdrawiam,
Jestem ciekawa tego płynu do mycia naczyń.
OdpowiedzUsuńTotalnei nie znam marki :)
OdpowiedzUsuńMarkę znam z blogów, ale niczego nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale chętnie poczytam więcej na stronie producenta :)
OdpowiedzUsuńNIe znam marki, ale ma bardzo fajny design :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, z tego co widze to nie tylko ja.
OdpowiedzUsuńCześć, fajny wpis. Ja polecam Płyn do Mycia naczyń polskiej firmy Swonco, próbowałam różnych i tego z Twojego Bloga ale Swonco jest najlepsze :https://swonco.pl/produkt/plyn-do-mycia-naczyn-2/
OdpowiedzUsuńAle duże butle! A mimo to nigdy i nigdzie nie rzuciły mi się w oczy... :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty do domu! Na pewno przydadza sie na dlugo :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńciekawie wyglądają i duża pojemność to na pewno na + :)
OdpowiedzUsuńu mnie te produkty sprawdzają się bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńTakie produkty bez brzeskiego zapachu i skuteczne, super
OdpowiedzUsuńTeż ich właśnie używam :) Sprawdzają się dobrze :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam do czynienia z produktami tego typu, ale kiedyś z chęcią je przetestuję :)
OdpowiedzUsuńjak córka była mała to zwracałam uwagę na bezpieczne produkty do prania, teraz jest już duża i nie przykładam do tego wagi :P
OdpowiedzUsuńcoraz modniejsze są tego typu środki czyszczące sama muszę sie skusić!
OdpowiedzUsuńZnając życie gdyby okazały się mega super to i tak wrocilabym do Persilu ;)
OdpowiedzUsuńOj ten plyn do mycia naczyn mnie zaciekawil, ostatnio zwracam uwage na sklady chemii domowej :D
OdpowiedzUsuńMarkę znam, lecz środków czystości do domu, nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych produktów, mam swoje sprawdzone płyny do prania i mycia
OdpowiedzUsuńJa jestem alergikiem, więc przeróżna chemia często mnie uczula. Opcja chemii eko podoba mi sie :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów ale z checią bym uzyła
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce. Chętnie przeglądnę ich asortyment.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów ale gdzieś już o nich czytałam pozytywną opinię.
OdpowiedzUsuńSporo się już naczytałam o marce i ich produktach, ale sama niestety jeszcze nie miałam okazji poznać :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej marki wcześniej, chętnie bym wypróbowała te produkty.
OdpowiedzUsuń