Oba kosmetyki są bezwonne. Płyn do mycia ciała Atopis Face& Body Wash ma konsystencję dość rzadkiego żelu. Używany był zarówno na twarzy jak i na ciele i stwierdzony fakt to: bardzo słabo się pieni i jest średnio wydajny. Natomiast krem natłuszczający do twarzy i ciała Atopis Intensive Cream jest okropniście gęsty, zbity i bardzo ciężko się go rozprowadza.
Seria Atopis to kosmetyki zawierające organiczny olej konopny, ekstrakt z korzenia lukrecji, glicerynę, alantoinę, pantenol, witaminę E. Nie zawierają drażniących substancji chemicznych ( formaldehydów, SLS, SLES i silikonów).
Jeśli chodzi o działanie. Face & Body Wash bardzo delikatnie myje ciało i twarz. Nie pieni się, nie wysusza skóry, łagodzi podrażnienia oraz przywraca naturalne pH skórze. Ubolewam tylko nad brakiem zapachu, bo podczas mycia ma się wrażenie, że myję się zwykłą wodą .
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, PEG-150 Distearate, Propylene Glycol, Glycerin, Glycyrrhiza Glabra Rhizome/Root Extract, Cannabis Sativa Seed Oil, Panthenol, Linoleamidopropyl PG-Dimonium Chloride Phosphate, Tocopheryl Acetate, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Natomiast Intensive Cream okazał się perełką. Mimo jego gęstej konsystencji, rewelacyjnie radzi sobie z problemami skórnymi. Sucha, atopowa skóra to żaden już problem. Po dość szybkim wchłonięciu otrzymujemy doskonale natłuszczoną skórę. Jednak na twarzy pozostawia on troszkę tłusty film, który w wysokich temperaturach na zewnątrz powoduje lekki dyskomfort no i zaliczyłabym go do tych " ciężkich" kosmetyków. Dlatego też krem o wiele lepiej sprawdza się na ciele niż na twarzy. Myślę, że dopiero zimą będzie on koił cerę mojej mamy.
Kosmetyki testowała moja mama ale i ja nie omieszkałam ich użyć. Z kremu jestem bardzo zadowolona. Używałam go do rąk i stóp, tam moja skóra wołała o pomoc i ją dostała wręcz natychmiastowo!
Kosmetyki Novaclear Atopis śmiało polecam osobom borykającym się z problemami skórnymi. Jeśli masz suchą skórę, atopową czy wrażliwą śmiało sięgaj po wyższe propozycje. Pomogą nie tylko Twojej skórze ale również Tobie poczuć się dobrze, bez uczucia pieczenie i ściągnięcia. Po więcej informacji na temat jak radzić sobie z atopowym zapaleniem skóry odsyłam tu http://atopis.pl/
Pozdrawiam,
Polecę zatem mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńKrem by mi się przydał :D
OdpowiedzUsuńNie mam suchej, atopowej skóry, więc seria nie dla mnie - ewentualnie stosowałabym krem do dłoni i stóp;) Super, że z mamą jesteście zadowolone z produktów;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemów skórnych, ale cieszę się, że krem się sprawdził, a co do żelu to faktycznie mógłby mieć chociaż delikatny zapach - zawsze dużo przyjemniej :)
OdpowiedzUsuńTeż nie mam takich problemów,ale wiem, że osoby z suchą cerą mają problemy z dobraniem odpowiednich kosmetyków
OdpowiedzUsuńnabrałam ochoty na te produkty, borykam się ze skórą suchą i wrażliwą,
OdpowiedzUsuńOstatnio moja skóra jest bardzo sucha, więc taki duet mógłby się sprawdzić u mnie rewelacyjnie. Szkoda, że żel się nie pieni :(
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kosmetyków z tej marki,ale o tych jeszcze nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńMój mąż je używał i był zadowolony
OdpowiedzUsuńDobrze że nie mam problemów ze skórą.
OdpowiedzUsuńWspomnę o tych kosmetykach kuzynce.
Ja z tymi produktami nie miałam jeszcze styczności :)
OdpowiedzUsuńDo mnie jeszcze te kremiki nie dotarły ;/
OdpowiedzUsuńU mnie super się sprawdziły te produkty, szczególnie żel :)
OdpowiedzUsuń