wtorek, 19 listopada 2024

"Niebezpieczna obsesja" - Małgorzata Rogala

"Niebezpieczna obsesja" - Małgorzata Rogala

 

Stawscy spełniają swoje marzenie: kupują dom na warszawskiej Ochocie, by nie tylko w nim zamieszkać, ale również urządzić tam galerię sztuki Skarabeusz. W połowie grudnia małżonkowie organizują pierwszą wystawę. Ozdobą wydarzenia ma być Kobieta z orchideą Gustave Courbeta. Po wernisażu Florentyna Stawska zauważa, że dzieło zostało uszkodzone, więc przenosi je do pracowni konserwacji malarstwa. Kilka dni później, gdy cały świat świętuje nadejście nowego roku, ktoś włamuje się tam i kradnie bezcenne płótno. Śledztwo prowadzą nadkomisarz Michalina Czaplińska i sierżant Zofia Maciejka. W toku postępowania policjantki dochodzą do wniosku, że w świecie sztuki są ludzie gotowi na wszystko, by zdobyć upragnioną rzecz, fascynacja może graniczyć z obsesją, a miłość do piękna bywa śmiertelnie niebezpieczna.


Moje pierwsze strony z tą książką nie szły jakoś żwawo. Miałam wrażenie, że niestety nie będzie to propozycja dla mnie i odłożyłam książkę na półkę by kilka dni później ponownie do niej wrócić. Tym razem skupiłam się na wątku i poszłam jak rakieta wtapiając się w całą historię, która nie dla każdego może okazać się ciekawą. Mamy tu bowiem przedstawioną wielką miłość do sztuki w tym kradzież cennego obrazu za którym skrywa się niestety krwawa zbrodnia. Kto dokonał grabieży i kto jest sprawcą wypadku? Tego próbuje dowiedzieć się nie tylko detektyw Czaplińska i Maciejka ale też sam czytelnik.


Książka może nie porywa od samego początku ale czasem trzeba się dokopać do głębszych partii by móc zaznać dreszczyku emocji. Autorka przedstawiła grono osób oraz ich fascynację dziełami sztuki, za które są w stanie dużo poświęcić, by móc cieszyć oko we własnym zaciszu domowym. Do tego dochodzą niespodziewane intrygi, zmieszania ale też można znaleźć między wierszami mnóstwo ciekawostek dotyczących malarstwa jak i samej galerii sztuki.
Nie przelewa się tu krew litrami, raczej jest to lekka książka z wątkiem kryminalnym, którą czyta się miło i chętnie. Wszystko podane jest w formie doskonale czytającej się opowieści, dążącej do zaskakującego rozwikłania całej kryminalnej zagadki. 
Jak dla mnie fajna pozycja dla wielbicieli sztuki malarskiej ale i nie tylko. 


     Pozdrawiam 



środa, 6 listopada 2024

Proud Pink - kolejny miesiąc z nowościami od Pure Beauty

Proud Pink - kolejny miesiąc z nowościami od Pure Beauty


Listopad....ja nie wiem czy tylko mi tak czas umyka przez palce czy jak? Szczerze to ja zatrzymałam się gdzieś na wrześniu i ciężko jest mi się przestawić na nadchodzącą zimę bo jesień praktycznie się zaraz skończy! Z takim tempem naprawdę można nabawić się depresji. Na szczęście moje nerwy umila mi co miesięczny box od Pure Beauty, który nie tylko skrywa niespodzianki kosmetyczne ale też właśnie tym pudełkom jestem delikatnie wprowadzana w nadchodzący klimat, tudzież zimowy. Tym razem Proud Pink i piękna grafika, która dosłownie onieśmiela. Ciekawi co skrywa? Zapraszam na dalszą część wpisu.


 MAX FACTOR Masterpiece 2in1 Lash Now - tusz do rzęs

Wydłużający i pogrubiający tusz do rzęs o intensywnym czarnym odcieniu Midnight Black. Już sam zapowiadający się kolor brzmi kusząco, gdyż ja sama posiadam rzęsy, którym nie tylko kolor się przyda ale też ich wizualne ogarnięcie. Tutaj mamy obietnicę oszałamiającego efektu WOW oraz do tego obrotową szczoteczkę, która daje możliwość wyboru między wydłużeniem rzęs a uniesiem ich i zwiększeniu objętości.

RIMMEL Multi-Tasker Wake Me Up Podkład i korektor 2w1
Mamy tu połączenie rozświetlającego podkładu z korektorem o składzie, który wzbogacony jest kofeiną, witaminąc C, niacynamidem 2% a to wszystko dopełnia fenomenalny aplikator, który służy również jako masażer podczas nakładania kosmetyku.



HIMALAYA Detoksykująca pianka do twarzy
Bardzo lubię produkty Himalaya i często goszczą w mojej pielęgnacji. Tutaj mamy świetną piankę z węglem aktywnym pozyskanego z kokosa. Pianka pomaga usuwać zanieczyszczenia ze skóry i redukować poziom jej tłustości. Antyoksydacyjne cechy zielonej herbaty oczyszczają cerkę pozostawiając ją świeżą i gładką.




VIANEK Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy

Markę Vianek raczej większość zna lub kojarzy. Ja osobiście uwielbiam kosmetyki Vianek, zwłaszcza latem, kiedy to ukojenie tymi kosmetykami nie zna granic. Tym razem wersja pod oczy, czyli coś na co w chwili obecnej mocno się przyda. Kremik zawiera kofeinę, która redukuje cienie i obrzęki, do tego kosmetyk nawilża silnie, wygładza skórę oraz ujednolica jej kolor.




DR IRENA ERIS Dermokrem globalnie regenerujący na noc
Kolejna propozycja kremu idealnie przeznaczona dla mnie, czyli dla osób, które wskoczyły już w 4rkę z przodu. Kosmetyk skutecznie redukuje zmarszczki, zapewnia nocną regenerację skóry, która rano po przebudzeniu jest świeża, ukojona i wypoczęte. Krem intensywnie nawilża, odżywia i regeneruje, przywraca jędrność oraz naturalny blask skóry.




SWARZKOPF OSiS Grip Super Pianka do włosów
Aktualnie nie stosuję produktów do stylizacji włosów ale latem myślę że z pewnością mi się przyda. Pianka zapewnia objętość i naturalny połysk, odbija je od nasady dodatkowo chroni je przed uszkodzeniami spowodowanymi suszarką. Wersja 100 ml bardzo mnie cieszy, gdyż jest idealna by zabrać ją ze sobą na przyszłe wakacje!




BIOELIXIRE Szampon i odżywka lamelarna
Ciekawy duet do pielęgnacji włosów, który przyznam, zaintrygował mnie. Lamelarne duo czyli szampon , który ma dokładnie oczyszczać skórę głowy jak też i same włosy. Ma skutecznie pozbyć się nie tylko zanieczyszczeń, resztek kosmetyków do stylizacji ale też nadmiaru sebum i martwego naskórka. Natomiast odżywka pomaga przywrócić włosom zdrową kondycję , naturalną ich sprężystość, miękkość i piękny blask, jednocześnie wzmacniając odporność na dalsze uszkodzenia.





PHARMA CARE Naturalne Mydło w płynie
W moim boxie trafiła mi się wersja z bawełną i mocznikiem. Mydło zawiera olej z nasion bawełny, który delikatnie myje i pielęgnuje skórę. Dodatkowo połączenie inuliny, mocznika i bawełny zapobiega przesuszeniu się dłoni silnie nawilżając je, kojąc i wygładzając. Fajna butelka z wygodnym dozownikiem i sporą zawartością bo aż 500 ml.




MEDISEPT Nawilżający krem do rąk
Kremów do rąk nigdy dość, zwłaszcza kiedy zima tuż tuż a skóra wymaga jeszcze większej uwagi. Tutaj mamy świetny krem z bogatą formułą zawierającą glicerynę, ekstrakt z aloesu i witaminę E. Krem ma doskonale nawilżyć i pielęgnować skórę dłoni jak też chronić ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.




CLARENA Maska ze złotą karnozyną, ceramidami i niacynamidem
Bardzo ciekawa maska w płacie jakiej jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Maska posiada podwójną, złotą membranę, która nasyca skórę wysokim stężeniem karnozyny, niacynamidu i ceramidów, które opóźniają proces starzenia oraz regeneruje cerę.




PACHNĄCA SZAFA Pachnące pastylki do odkurzacza
Pięknie pachnące pastylki, które nasączone są wysokiej jakości kompozycjami zapachowymi, które skutecznie neutralizują nieprzyjemne zapachy podczas obowiązków domowych. Wersji zapachowych jest kilka, więc do wyboru i koloru ;)



No i jak Wam się podoba zawartość? Dla mnie Proud Pink prócz pięknej grafiki ma mnóstwo ciekawych kosmetyków, po które sięgnę już na dniach. Pastylki do odkurzacza poszły już w ruch i przyznam, że zapach jest rewelacyjny a i doznania podczas odkurzania przyjemniejsze ;) Chętnie też sprawdzę tusz od Max Factor czy rzeczywiście jest tak intensywnie czarny jak obiecuje producent. Wieczorem na pewno użyję maski od Clarena, która mnie zaciekawiła swoimi właściwościami. Myślę, że będzie to bardzo udane testowanie ;)


Pozdrawiam,



czwartek, 31 października 2024

Rimmel Lasting Provocalips Dwufazowa szminka w płynie o długotrwałym efekcie

Rimmel Lasting Provocalips  Dwufazowa szminka w płynie o długotrwałym efekcie

 

Jesienią i zimą nie tylko pielęgnacja ciała i włosów u mnie się zmienia ale również stawiam na inna kolorystykę w kolorówce. Na te śmielsze odcienie wymieniam na te bardziej stonowane, no czasem gdzieś odbiegnę od zasady i sięgnę po coś innego ale ogólnie stawiam na mniej krzykliwe kolory. W ostatnim pudełku Pure Beauty znalazłam bardzo fajną pomadkę, która jest dla mnie nowością i postanowiłam napisać dzisiaj o niej kilka słów.

"Dwufazowa szminka zapewniająca intensywny kolor do 16 H. Aplikacja w dwóch krokach 1. szminka nadająca ustom kolor i połysk, 2. top coat w postaci sztyftu dla nawilżenia i pielęgnacji ust."


Rimmel Lasting Provocalips to pomadka dwufazowa, która posiada dwie końcówki. W moim posiadaniu jest odcień nr. 210 Pinkcase of Emergency. To taki brudny róż a zarazem ciepły, który idealnie nadaje się na jesień. 
Proces aplikacji jest wyjątkowo prosty i nie powoduje żadnych komplikacji. Pierwszym krokiem jest nałożenie szminki w celu nadania ustom koloru a na to idzie krok nr.2 czyli top coat w postaci bezbarwnego sztyftu, który odpowiada za nawilżenie jak i dodatkową pielęgnację ust. Bardzo duże i mocne zaskoczenie jeśli chodzi o trwałość. Naprawdę pomadka trzyma się na ustach dobre kilka godzin i to bez konieczności poprawek. Jedynie co ubywa to pielęgnujący sztyft, który można w każdej chwili nałożyć. Pomadka nie daje uczucia ciężkości, nie wysusza ich, nie podkreśla suchych skórek, za to pięknie uwydatnia swój kolor a usta są nawilżone i pełne połysku.


Jeśli szukacie mocnej a raczej trwałej pomadki, która zostanie z Wami dłużej niż się sami spodziewacie to koniecznie sięgnijcie po Rimmel Lastig Provocalips. Pomadki dostępne w różnych odcieniach więc na pewno znajdziecie coś dla siebie. 


                                                   Pozdrawiam,






piątek, 25 października 2024

#autumnvibes Pure Beauty

#autumnvibes Pure Beauty

 

Październik zbliża się ku końcowi i patrząc za oknem można śmiało powiedzieć, że jesień zadomowiła się już na dobre. Dlatego też warto zadbać o konkretną już pielęgnację i to bardziej tą treściwą. Nie mowa tu tylko o cerze ale też włosach czy całym ciele. Przy już o wiele niższych temperaturach zdecydowanie trzeba sięgnąć bo dobrze dobrane produkty, które uchronią Nas przed chłodniejszym klimatem. #AUTUMNVIBES do kolejny box od Pure Beauty, który skrywa pomoce pielęgnacyjne w utrzymaniu pięknej i zdrowej skóry. 



Garnier Vitamin C Rozświetlający Krem pod oczy


Jak wiemy okolice oczy są bardzo delikatne i to te miejsca, gdzie skóra bardzo szybko się zmienia. Dzięki dobranej pielęgnacji możemy ten proces opóźnić. Ten krem posiada bowiem 4% skoncentrowaną formułę z witaminą Cg, niacynamidem, kofeiną i pudrem bananowym. Jego zadaniem jest zredukowanie oznak zmęczonej skóry, w tym cienie pod oczami i drobne linie dla świeżego i wypoczętego wyglądu skóry. Produkt polecany dla matowej i poszarzałej skóry wokół oczu. 


Garnier Vitamin C Rozświetlające Serum z witaminą C na noc


Wersja na dzień jest mi bardzo dobrze znana i lubiana. Wersję nocną charakteryzuje troszkę inny zapach ale jego działanie jest równie podobne jak wersji na dzień. Tutaj mamy aż 10% koncentrację czystej witaminy C i kwasu hialuronowego. Serum na pewno rozświetli zmęczoną i matową skórę właśnie podczas nocy. Efekty widoczne dość szybko przy regularnej i codziennej aplikacji.

Garnier Skin Naturals Probiotic Regenerujące Płatki pod oczy


Płatki pod oczy to moje must have w codziennej pielęgnacji. Tutaj płatki  zawierają pół miliona frakcji probiotyków, które mają szerokie zastosowanie w kosmetyce. Utrzymują właściwy poziom pH skóry, stymulują odbudowę bariery ochronnej, redukują drobne linie, worki oraz cienie pod oczami. Skóra wyraźnie zyskuje na wyglądzie. Jest  świeża, wyraźnie wzmocniona, gładsza i bez oznak zmęczenia.


Garnier Skin Naturals Wypełniająca Maseczka na usta


Tego typu maseczek nie często mam okazję stosować. Maska wzbogacona jest  wyjątkowym duetem składników: pantenolem oraz ekstraktem z wiśni, który wzmacnia naturalna barierę ochronną ust dbając o ich zdrowy wygląd. Maska jest wersją na tkaninie i żeby zobaczyć efekt jej trzeba nałożyć ją na 15 minutowy seans ;)


Garnier Skin Naturals Hydra Bomb Nawilżająca i wygładzająca Maseczka do twarzy


Kolejna maseczka do twarzy, tym razem intensywnie nawilżająca, która wzbogacona jest ekstraktem z granatu i kwasem hialuronowym. Po jej użyciu skóra jest widocznie wygładzona, jędrniejsza i pełna blasku. Dedykowana dla każdego rodzaju skóry. 


Garnier Fructis Goodbye Damage Krem bez spłukiwania


Seria kosmetyków do włosów Fructis Goodbye Damage jest mi doskonale znana od dawna. Uwielbiam je a raczej moje włosy je kochają. Tutaj mamy kosmetyk który gwarantuje Wam szybka i skuteczną regenerację  uszkodzonych kosmyków. Jego kremowa formuła to połączenie maski  i lekkości odżywki, która idealnie sprawdza się przy codziennym stosowaniu. Do tego bogaty skład w drogocenne składniki, które wnikają w głąb włosa, regenerując go i nawilżając. Działa też ochronnie przed wysokimi temperaturami.


Garnier Fructis Goodbye Damage Keratin Filler kuracja do włosów


Tutaj mamy kosmetyk, który został wzbogacony o 19% keratynowy kompleks, który solidnie wnika w głąb włosa, wypełniając i odbudowując włókna, zamykając przy tym łuski włosów. Po użyciu tego produktu różnica w kondycji włosa widoczna jest nawet "gołym okiem". 

MIXA Sensitive Skin Expert Ceramide Protect Nawilżający Krem Ochronny


Multifunkcyjny krem nawilżający, który doskonale sprawdzi się zarówno do twarzy, jak i ciała czy dłoni. Dedykowany dla skóry suchej a nawet tej bardzo suchej jak i wrażliwej. W jego 10% formule znajdziemy skuteczne składniki aktywne: ceramidy, skwalan oraz gliceryna. Już pierwsza aplikacja przynosi ulgę i ukojenie suchej skórze, przy tym idealnie ją nawilżając, chroniąc i wspierając barierę ochronną skóry.




Jak Wam się podoba #autumnvibes ? Macie swoje sposoby na jesienną pielęgnację? 


#garnier #mixa #skincare #bodycare #GoodbyeDamage #FructisKeratinFiller @purebeauty_pl @garnierpolska @mixa_polska #facecare

*współpraca reklamowa


                                                           Pozdrawiam,



Copyright © 2016 My women's world , Blogger