Donegal, Blending Sponge Bio (Biodegradowalna gąbki do makijażu oraz akcesoria)

 

Jest wiele różnych form nakładania podkładu. Od palców, po pędzle kończąc na gąbeczkach, które to ostatnio wyskakują jak grzyby po deszczu. Możemy je dostać w przeróżnych kolorach jak i różnych formach. Dlatego dzisiejszy post będzie dotyczył gąbeczek, które ostatnio goszczą u mnie przy codziennym makijażu. Zapraszam na post dotyczący Blending Sponge marki Donegal.

Zacznę od wersji fioletowej. Wersję skośnie ściętą, przyznam, że mam pierwszy raz. Gąbka umożliwia idealną aplikację wszelkiego rodzaju podkładów i korektorów na większych partiach twarzy i załamaniach. Dzięki szerokiej podstawie kilkoma ruchami można wykonać makijaż twarzy a wąska końcówka dotrze w miejsca, które potrzebują precyzyjnej aplikacji, czy większego krycia. Dodatkowo ścięty koniec gąbeczki to gwarancja na dokładniejszą aplikację podkładu w okolicy oczu czy nosa. Gąbeczka jest wielokrotnego użytku i bardzo łatwo utrzymać ją w czystości. Można używać jej na sucho lub na mokro. W tym celu najlepiej sprawdza się hydrolat, który mimo iż pomaga w dokładnym połączeniu się podkładu ze skórą, to sprawia, że cera dostaje dodatkowo zastrzyk działania naturalnych składników.

Swoją skośną gąbeczkę trzymam w bardzo fajnym i pomysłowym etui. Jest to zamykany pojemniczek, który umożliwia bezpieczne przechowywanie a nawet schnięcie gąbki. Jego kształt i wielkość zostały dopasowane idealnie do gąbeczki. Etui jest perforowane, posiada wentylujące otworki, dzięki którym Blending Sponge oddycha i nie kisi się w zamknięciu. Pojemniczek łatwo otwiera się poprzez przekręcenie to samo tyczy się zamknięcia. Gadżet ten nie zajmuje wiele miejsca, można śmiało zabrać go do torebki, auta w podróż a najlepiej prezentuje się w domowej toaletce.

Kolejna propozycja w formie zielonej, to klasyczna gąbeczka w kształcie łezki. Idealnie sprawdzi się przy nakładaniu i rozcieraniu  podkładu. Jest delikatnie zwężana ku górze co pomaga podkładowi w dotarciu do każdych zakamarków. Gąbeczka od spodu jest delikatnie zaokrąglona i świetnie nadaje się do aplikacji podkładu na szersze części twarzy, np. czoło lub policzki. Aby nałożyć podkład wystarczy namoczyć gąbkę, która dwa razy podwaja swoją objętość, wąską końcówką można nałożyć korektor w trudno dostępne rejony a szeroką podkład i róż..

Dla zielonej łezki świetną formą w utrzymaniu jej jest stojak na gąbeczki. Praktyczny i elegancki pozwala utrzymać je w czystości jak i spokojnym schnięciu do następnego użycia. Eleganckie wykonanie w kolorze różowego złota dodatkowo potęguje jego wizualne piękno. Dzięki uniwersalnemu rozmiarowi umożliwia dokładne wyschnięcie gąbkom o dowolnych kształtach. Konstrukcja produktu ułatwia wentylację, dzięki czemu zapobiega rozwojowi bakterii. 

Ten kolorowy duet to nic innego jak biodegradowalne gąbeczki wykonane ze skrobi kukurydzianej lub tapioki i soku z trzciny cukrowej dzięki temu akcesoria Donegal ulegają degradacji i przyczyniają się do zmniejszania zanieczyszczenia środowiska. Gąbeczki są miękkie i przyjemne w dotyku a ich kształty pozwalają na dokładną aplikację podkładu i innych produktów w trudno dostępnych miejscach bez ich wchłaniania dając efekt idealnie gładkiej cery. Nie zawierają lateksu i zapakowane są w ekologiczne kartoniki. Fajną też ciekawostką jest fakt, że gdy Wasza gąbeczka od Donegal będzie już do wymiany....to możecie włożyć jakieś nasionko do jej środka, zakopać w ziemi i podlać. Po niedługim czasie Wasze maleństwo powinno zakiełkować!

Używanie gąbeczek Blending Sponge to czysta przyjemność i gwarancja na doskonały makijaż. Gąbeczki są mięciutkie i bardzo przyjemne i doskonale robią swoją robotę. Nie wiem czemu przez tyle lat opierałam się im. Teraz jestem wręcz uzależniona od nich... nie ma gąbeczki- nie ma makijażu! Rozprowadzony dzięki nim podkład nie tworzy smug, nie ma zacieków wręcz idealnie roztarte są wszelkie granice koło włosów i szyi. Fantastycznie scala się ze skórą,  i daje ładne i naturalne wykończenie. Fajnie też współpracuje z produktami rozświetlającymi. Dzięki gąbeczce skóra wygląda bardziej promiennie i nie jest zbyt błyszcząca i wygląda zdrowo. Dla osób zastanawiającymi się czy warto po nie sięgnąć mówię BRAĆ i się nie zastanawiać! Makijaż dzięki nim nabiera innego wymiaru! Do

                                                       Pozdrawiam,