środa, 8 lipca 2020

Beauty Formulas- kosmetyki z organicznym olejem konopnym



Ależ mnie tu dawno nie było!!! Nie wiem ale ostatnio naszedł mnie okres, gdzie dosłownie nie mam weny na twórczości na blogu ( ale za to znajdziecie mnie na Instagramie). Jednak nachodzą mnie myśli, że szkoda poświęconych lat by cała moja praca poszła na marne! Także wracam!! Dzisiaj mam dla Was recenzję kosmetyków Beauty Formulas z organicznym olejem konopnym. W moim duecie znalazł się balsam do ciała oraz  żelowe płatki pod oczy. Jeśli jesteście ciekawi recenzji zapraszam na dalszy wpis.


Pierwsze, które poszły w ruch to oto te płatki, które aż się prosiły by je od razu przetestować. Otóż w opakowaniu znajduje się 6 par zielonych płatków, które są dość mocno nasączone. Po przez dużą ilość płynu płatki niestety mogą się zsuwać. Producent zaleca trzymać je ok 30 minut, tak też i robię. Codziennie rano przed pracą aplikuję je sobie sącząc ciepłą kawkę. Tworzywo ich jest dość delikatne, dlatego radzę uważać by nie przedziurawić ich paznokciem. Płatki na pewno dają uczucie ukojenia, ulgi podczas ich noszenia. Po ich zdjęciu skóra jest nawilżona, napięta i gotowa na make up.Co najważniejsze, nie jest to krótkotrwały efekt, uczucie "spokoju" w okolicach oczu czuję zdecydowanie dłużej. 


Niestety nie wypowiem się jeśli chodzi o worki czy cienie pod oczami, gdyż takich problemów na szczęście moja skóra nie ma. W każdym razie bardzo dobrze wpływa na aktualne problemy, czyli idealnie ją pobudza do życia po ciężkim dniu czy męczącej nocy. Wspomnę też o chwilowym odczuciu pieczenia, które po chwili znika, myślę, że to efekt zamierzony, dzięki czemu skóra wygląda na wypoczętą i rozjaśnioną.


Kolejnym produktem tej marki jest balsam do ciała. Prosta szata graficzna, bez zbędnych nadruków. Opakowanie mieści w sobie 150 ml. balsamu o dość rzadkiej a raczej standardowej konsystencji. Zapach jego jest... męski. Przypomina mi serię kosmetyków dla mężczyzn Wars... pamiętacie?  Coś innego, naprawdę przyjemnego dla nosa. Samo działanie? Otóż posiadam skórę suchą i potrzebuję konkretnego działania. Tutaj.. znaczy się teraz latem kosmetyk daje radę ale myślę, że zimą mógłby być troszkę za słaby. Chwilowo dzięki promieniom słońca i dużej ilości witamin (warzywka, owocki) moja skóra nie jest mocno wymagająca. Balsam nie kłóci się z nią a raczej grają w jednej drużynie. Bardzo szybko wchłania się w skórę nie pozostawiając lepkiej warstwy. Skóra szybciutko wyłapuje z produktu to co najlepsze, czyli w ekspresowym tempie staje się aksamitna i nawilżona. Zawartość masła Shea, masła kakaowego, oleju konopnego czy migdałowego zawarte w balsamie zapewniają regenerację i głębokie odżywienie.


Podsumowując serię z olejem konopnym, to polecam wypróbować. Specyficzny zapach balsamu może pobudzić nie jedną z Was. Fantastyczne działanie, dobra cena, cóż chcieć więcej? Tylko lecieć do drogerii Natura i wrzucić do koszyka! Myślę, że będziecie równie zadowolone jak jak. Jeszcze byłoby całkiem sympatycznie gdyby np. płatki miały ten sam zapach co balsam... Relax na maxa!!!


Pozdrawiam,





12 komentarzy:

  1. Dobrze wiedzieć, że takie ciekawe kosmetyki można kupić w drogerii natura :D Bardzo lubię olej konopny w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jak zareagowałabym na zapach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nigdy wcześniej nie widziałam kosmetyków z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Balsam całkiem ciekawy, płatki raczej nie dla mnie, ostatnio jakoś nie sięgam po tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe, płatki by mi się już teraz przydały ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Te kosmetyki brzmią mega ciekawie i zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle dobrego swego czasu czytałam o kosmetykach z olejem konopnym, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować jakiegokolwiek produktu z tym dodatkiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. super produkty :) możemy je również dostać na strefawow.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Coraz częściej olej konopny jest wykorzystywany przy produkcji kosmetyków. Producenci zauważyli dobroczynne właściwości tego składnika i dobrze, ja na przykład widzę zbawienny wpływ na moją cerę. Używam obecnie kremu na noc i maseczki z tym składnikiem i działają rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak najbardziej opłaca się stawiać na jak najbardziej naturalne kosmetyki. Dzięki nim skóra stanie się piękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podobna seria, nawet pod względem designu do Bielenda Only for Men. Tylko tutaj ciekawa alternatywa dla kobiet. Chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie napisane. Pomocne informacje

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 My women's world , Blogger